Sony w tarapatach po tym jak Microsoft kupił Activision

Sony w tarapatach po tym jak Microsoft kupił Activision

Sony traci po zakupach Microsoftu
Sony traci po zakupach Microsoftu Źródło:Shutterstock
O 12,8 proc. spadła wartość akcji grupy Sony na tokijskiej giełdzie po tym, jak Microsoft ogłosił, że kupuje producenta gier Activision Blizzard.

We wtorek 18 stycznia Microsoft poinformował, że przejmie firmę Activision Blizzard za prawie 70 mld dolarów. To największa transakcja w historii branży gier wideo i poważny cios w Sony, które jest bezpośrednim konkurentem Microsoftu na rynku konsol do gier.

Microsoft kupuje Activision Blizzard

Poważny spadek wartości akcji na tokijskiej giełdzie może być sygnałem, że w najbliższych altach Sony PlayStation straci swoją pozycję lidera na rzecz Microsoft Xbox. Wszystko przez agresywne zbrojenie się Microsoftu.

Twórca Xboxa od kilku lat niezwykle mocno inwestuje w rozwój możliwości produkcji gier. W 2018 firma kupiła osiem studiów deweloperskich, a w 2021 przejęła wydawnictwo Zenimax/Bethesda, producenta m.in. serii „Fallout” i „Skyrim”. Samo wydawnictwo Zenimax kontroluje kolejne osiem studiów deweloperskich.

Sony traci wartość i gry

Przejęcie Activision Blizzard jest największym przejęciem na rynku, ale wcale nie wiadomo, czy ostatnim. Oznacza to nie tylko, że na Xbox i Windows będzie wychodzić więcej gier, ale także, że mniej popularnych tytułów będzie dostępnych na PlayStation. Microsoft kontroluje teraz ogromne serie gier, które do tej pory ukazywały się na wszystkich platformach. To m.in.: „Call of Duty”, Diablo”, „Elder Scrolls” (Skyrim), „Fallout”, „Doom”, “Wolftenstein”, „Quake”, „Dishonored”, oraz „Overwatch”, której druga część właśnie powstaje.Wykupienie Activision przez Microsoft nie tylko zwiększy portfolio ekskluzywnych tytułów na Xboxa, ale może też rozwiązać problem oskarżeń o mobbing i molestowanie seksualne, z którymi zmaga się firma od zeszłego roku.

W lipcu 2021 roku kalifornijska komisja ds. równego traktowania w pracy wytoczyła pozew Activiison Blizzard po doniesieniach byłych pracowników o seksistowską atmosferę w pracy, przypadki molestowania i ignorowania ich przez przełożonych i szefostwo. Jedną z osób, która miała wiedzieć o tym, co się dzieje jest CEO Activision Blizzard Bobby Kotick. Jest on wymieniany jako jedna z pierwszych osób, które mogą stracić pracę po przejęciu firmy przez Microsoft.

Opracował:
Źródło: BBC