Zawieszenie przez Polskę współpracy transgranicznej z Rosją i Białorusią oznacza zawieszenie przez Polskę płatności dla rosyjskich i białoruskich partnerów w ramach programów Polska-Rosja i Polska-Białoruś-Ukraina. Instytucją zarządzającą programami jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
– Nasze prace w kontekście nowej edycji programów współpracy transgranicznej na granicach zewnętrznych UE koncentrujemy na Ukrainie. Nie widzę możliwości kontynowania współpracy z Rosją i Białorusią – podkreśla Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej.
– Oczekiwaliśmy tej decyzji i w pełni ją popieramy. Potępiamy brutalną agresję na suwerenne państwo i ludność cywilną i jednoczymy się z całym narodem Ukrainy – dodaje.
Zawieszenie współpracy obejmuje w sumie dziewięć programów Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa na lata 2014-2020 z udziałem Rosji i Białorusi oraz program współpracy transnarodowej Interreg Region Morza Bałtyckiego – również wdrażany z udziałem Polski.
„Polska ponosi największy ciężar pomocy uchodźcom”
Resort funduszy i polityki regionalnej podkreśla również, że zawieszenie współpracy z Rosją i Białorusią wiążę się z zamknięciem kooperacji z tymi krajami w programach w ramach nowego okresu programowania 2021-2027.
– Polska ponosi obecnie największy ciężar pomocy uchodźcom z Ukrainy. Zawnioskowaliśmy do Komisji Europejskiej o zgodę na wykorzystanie zablokowanych funduszy na potrzeby pomocowe. Naszym priorytetem jest również ochrona interesów polskich beneficjentów, którzy przed rozpoczęciem wojny realizowali projekty transgraniczne z partnerami z Rosji i Białorusi. Szukamy z Komisją Europejską rozwiązań, które pozwolą dokończyć wcześniej zaplanowane działania po polskiej stronie, bez udziału podmiotów z Rosji i Białorusi – podkreśla Grzegorz Puda.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport