Kolekcjonerzy w gotowości. Ukraińska poczta wypuszcza znaczek z legendarnym An-225 Mrija

Kolekcjonerzy w gotowości. Ukraińska poczta wypuszcza znaczek z legendarnym An-225 Mrija

Nowy znaczek pocztowy
Nowy znaczek pocztowy 
Do sprzedaży trafi dziś znaczek pocztowy przedstawiający zniszczony przez Rosjan największy samolot transportowy świata „Mrija”. Czy powtórzy sukces wydanego w kwietniu znaczka nawiązującego do wymiany zdań między załogą krążownika „Moskwa” a obrońcami Wyspy Węży?

28 czerwca Ukrposzta wprowadza do obiegu nowy znaczek pocztowy „Ukraiński Sen”. Do sprzedaży trafią 3 mln egzemplarzy, ale jeśli zainteresowanie będzie choćby w połowie tak duże jak znaczkiem przedstawiającym wydarzenia z Wyspy Węży, po który w ukraińskich placówkach pocztowych ustawiały się kolejki, a zamówienia szły także z zagranicy, to nakład może okazać się niewystarczający.

Przypominamy, że mowa o znaczku przedstawiającym zniszczony krążownik „Moskwa” i ukraińskiego żołnierza pokazującego mu środkowy palec. Grafika nawiązuje do dzielnej postawy obrońców wyspy Węży, którzy wypowiedzieli słynne już słowa „rosyjski okręcie wojenny, spie***laj”.

twitter

Dziecięcy rysunek na znaczku pocztowym

Na nowym znaczku upamiętniono największy samolot świata AN-225 „Mrija” („Sen”). To była chluba Ukrainy, jedyna taka maszyna na świecie. Polakom samolot ten znany jest z bardzo medialnej dostawy prawie 80 ton sprzętu potrzebnego do walki z koronawirusem. Lot z Chin opłacił państwowy KGHM na początku pandemii. W związku z kontrowersjami dotyczącymi tego lotu, zamiast umówionych wstępnie ośmiu lotów, odbył się tylko jeden.

„Mrija” to już tylko wspomnienie: samolot został zniszczony już w pierwszych dniach wojny. Samolot znajdował się w ostrzelanym hangarze portu lotniczego Kijów-Hostomel i został tak poważnie uszkodzony, że praktycznie od początku nie zakładano, że w spokojniejszych czasach uda się go odbudować.

„Mrija uosabia niezłomność i wolę Ukraińców. Samolot został zniszczony, ale nie da się zniszczyć ukraińskiego marzenia, pragnienia wolności. A głównym marzeniem każdego jest zwycięstwo nad wrogiem, do którego zbliżają się Ukraińcy” – napisała poczta ukraińska w komunikacie.

Znaczek nawiązuje do rysunku 11-letniej Zofii Krawczuk z Lubomla na Wołyniu, na którym samolot leci do gwiazd i jest ozdobiony różowymi kwiatami. Ta praca zwyciężyła w ogólnoukraińskim konkursie rysunkowym i fotograficznym „Czym jest dla mnie Ukraina?”, który odbył się w ubiegłym roku w ramach obchodów 30-lecia Niepodległości Ukrainy.

Będzie trzeci znaczek do kolekcji

Poczta wprowadziła ograniczenia dotyczące liczby kupowanych znaczków. Jeden klient może zamówić nie więcej niż dwa ostemplowane arkusze, pięć kopert i pięć ulotek.

W połowie lipca do sprzedaży trafi trzecia seria „patriotycznych” znaczków. Upamiętni niespodziewanego bohatera wojennego, czyli… traktor ciągnący zepsuty rosyjski czołg. Zwłaszcza w pierwszych tygodniach wojny zdjęcia i nagrania, na których widać było, jak rolnicy usuwają rosyjskie czołgi, pokazywane były przez media z całego świata i stały się symbolem niezłomności narodu rosyjskiego. Do sprzedaży trafi 5 mln egzemplarzy tego znaczka.

Czytaj też:
Ukraińska poczta przeżywa oblężenie. „Kolejka po znaczki większa niż po iPhone’a”.