Premier zapowiedział nowy podatek. Akcje państwowych spółek ostro w dół

Premier zapowiedział nowy podatek. Akcje państwowych spółek ostro w dół

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Po tym jak premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że część państwowych spółek będzie musiała podzielić się zyskami z Polakami ich akcje spadły ostro w dół. Kapitalizacja sześciu spółek paliwowo-energetycznych spadła pod koniec tygodnia o blisko 8 miliardów złotych.

Przypomnijmy, że przed tygodniem premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) zapowiedział, że część państwowych spółek będzie musiała podzielić się nadzwyczajnymi zyskami z Polakami. Spółki realizują wyższe zyski, dlatego albo poprzez regulatora, albo same spółki wypracujemy mechanizm podzielenia się tymi zyskami z obywatelami, albo wprowadzimy – tak, jak Francja, Anglia, Hiszpania – podatek od zysków nadzwyczajnych na te spółki gazowe, energetyczne, które mają, rzeczywiście, bardzo wysokie zyski. Najbliższe miesiące przyniosą rozstrzygnięcie powiedział premier.

Środki z opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek miałyby zostać przeznaczone na pomoc poszkodowanym wskutek wysokich cen kredytu czy prądu.

Ogromne spadki spółek

Na efekty tej zapowiedzi nie trzeba było długo czekać. Jak zauważa Radio Zet, już w poniedziałek wartość giełdowa spółek PGNiG, PGE, Lotos, Enea, Tauron i PKN Orlen spadła o 7 miliardów 179 milionów złotych. Kursy akcji wspomnianych spółek paliwowo-energetycznych spadały także w kolejnych dniach, zaś w czwartek ich kapitalizacja była – w porównaniu z zeszłym piątkiem – niższa już prawie o 8 miliardów (7 miliardów 807 milionów).

Rozgłośnia zwraca uwagę, że największe straty odnotowało PGNiG (na początku tygodnia kapitalizacja spółki spadła o niemal 10 proc., w czwartek o 9,5 proc.). Jeśli chodzi o dane w liczbach, to PGNiG było w czwartek wyceniane taniej o ponad 3 miliardy złotych.

Jak wygląda sytuacja pod tym kątem w pozostałych spółkach? Po zapowiedzi szefa rządu akcje PKN Orlen były wyceniane taniej o 2 miliardy 626 milionów złotych (giełdowa wycena spółki spadła o 8,36 proc.), zaś akcje Lotosu o 813 milionów złotych.

Czytaj też:
Najnowszy sondaż. Fatalne wieści dla Morawieckiego. „Obojętność albo niechęć”