Będą rekompensaty za drogi węgiel? Ważna zapowiedź rzecznika rządu

Będą rekompensaty za drogi węgiel? Ważna zapowiedź rzecznika rządu

Piotr Mueller, rzecznik rządu
Piotr Mueller, rzecznik rządu Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Jutro na Radzie Ministrów będą omawiane nowe rozwiązania, aby zrekompensować wyższe ceny węgla bezpośrednio dla obywateli - zapowiedział podczas briefingu prasowego Piotr Mueller, rzecznik rządu.

– Jakiś czas temu była przyjęta ustawa, która dotyczyła dopłat dla spółek, które zajmują się dystrybucja węgla, ale widzimy już teraz, że w zakresie prywatnego nie ma tak dużego zainteresowania w zakresie skorzystania z tego systemu i dlatego my nie możemy czekać dalej na to, czy to zainteresowanie się pojawi, czy nie, tylko wypracowujemy nowe rozwiązania, które będą przedmiotem obrad podczas jutrzejszej Rady Ministrów – ogłosił w trakcie briefingu prasowego Piotr Mueller, rzecznik rządu. – Jutro na rządzie będziemy omawiać nowe rozwiązania, które będą służyły temu, aby zrekompensować wyższe ceny węgla bezpośrednio dla obywateli – dodał.

Morawiecki o problemach z węglem

Kwestia wysokich cen węgla pojawiła się podczas sobotniej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Turowie (woj. zachodniopomorskie). Jeden z uczestników spotkania pytał o możliwość kupna węgla po cenie określonej przez rząd, zwracając uwagę, że w powiecie szczecineckim są trzy składy węgla, z których tylko jeden jest czynny i oferuje ekogroszek za 2,9 tys. zł za tonę.

– Rzeczywiście jest problem na styku naszej próby zbudowania systemu, który doprowadzi do tego, że będzie można kupić węgiel po tej ustalonej cenie, a wolnym rynkiem, rynkiem składów węgla, które musiałyby w odpowiedni sposób zareagować. Tego typu problemy z innych części kraju też do mnie docierają, że w składach węgla nie ma tej woli współpracy, jaką zakładaliśmy na początku – odpowiedział szef rządu.

„– Bo dziś największym problemem jest to, że w ogóle nie ma węgla, ekogroszku w wystarczającej ilości. Bo węgiel do pieców ściągaliśmy przez ostatnie lata z Rosji – dodał, podkreślając, że państwowe spółki zostały poproszone o to, by zamawiały ten węgiel m.in. z Kolumbii, czy Indonezji.

Morawiecki nie krył, że Polska będzie mieć „dużo problemów w najbliższych tygodniach, miesiącach” z dostępnością węgla. Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych, którą 12 lipca podpisał prezydent Andrzej Duda, zakłada, że maksymalna cena za jedną tonę węgla sprzedawanego gospodarstwom domowym (lub wspólnotom i spółdzielniom mieszkaniowym w przypadku budynków wielolokalowych ogrzewanych węglem) wyniesie nie więcej niż 996,60 zł.

Czytaj też:
„Nierealne” - wiceprezes PiS o odejściu od węgla do 2049 r.