NBP podał inflację bazową w czerwcu. Jest najwyższa od 2001 roku

NBP podał inflację bazową w czerwcu. Jest najwyższa od 2001 roku

Pieniądze
Pieniądze Źródło: Shutterstock / Proxima Studio
Inflacja bazowa w czerwcu wyniosła 9,1 proc. wobec 8,5 proc. miesiąc wcześniej - podał Narodowy Bank Polski w komunikacie. To najgorszy wynik od 2001 roku, kiedy zaczęto prowadzić zestawienia.

Inflacja bazowa to miara pokazująca zmiany cen dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny nie ma realnego wpływu, bo są kształtowane na rynkach światowych (jak ceny energii) oraz są wynikiem szeregu zjawisk, np. pogody (ceny żywności). Z inflacji bazowej wyłączono więc dwie pozycje (energię i żywność), które w ostatnich miesiącach w największym stopniu odpowiadały za wzrost cen.

Inflacja bazowa najwyższa od ponad 20 lat

Inflacja bazowa w czerwcu wyniosła 9,1 proc. To więcej niż w poprzednim miesiącu i najwięcej od ponad 20 lat, ale też mniej niż zakładali ekonomiści (przewidywali, że wyniesie 9,3 proc.).

Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co, jak przekonuje w komunikacie, pozwala lepiej zrozumieć charakter inflacji w Polsce. W czerwcu w ujęciu rok do roku inflacja wyniosła: po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) – 15,9 proc., wobec 14,0 proc. miesiąc wcześniej; po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych – 11,2 proc., wobec 10,4 proc. miesiąc wcześniej; po wyłączeniu cen żywności i energii – 9,1 proc., wobec 8,5 proc. miesiąc wcześniej.

„Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym” – napisał NBP.

Czytaj też:
Dwa kroki do 20 proc. inflacji? Ekonomista: możemy robić założenia, a później to wszystko się wywróci

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl