– Nasze działania jako rządu muszą zmierzać w tę stronę, aby nie dopuszczać do podwyżek za media, które można w jakikolwiek sposób zahamować, jeśli chodzi o wzrost cen. Taką sytuację możemy mieć w wyniku wsparcia rządowego dla samorządów, a więc stawka wody i odprowadzenie ścieków nie powinno wzrosnąć – powiedział Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury podczas poniedziałkowej konferencji dotyczącej taryf za wodę i ścieki.
Wspomniane przez wiceministra infrastruktury wsparcie to przyjęta niedawno przez Sejm, a następnie przez Senat (z poprawkami) nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Na mocy noweli samorządy otrzymają w tym roku dodatkowo środki w wysokości prawie 13,7 mld zł (będą mogły dysponować tymi środkami jeszcze w tym roku).
Wody Polskie zablokują podwyżki?
Wiceszef resortu infrastruktury zwrócił uwagę, że samorządy mają prawo do tego, składać wnioski o zmianę taryf. Zaznaczył jednak, że Wody Polskie będą „bardzo restrykcyjnie” kontrolować wnioski samorządów w tej sprawie, tak, aby „nie dopuścić do wzrostu cen wody”.
– Rozwiązania, które może zastosować samorząd, w postaci dopłat do wody lub zbilansowania kosztów, które wzrastają, powinny służyć właśnie temu, aby cena wody i ścieków nie wzrosła, żeby media te zostały na tym samym poziomie, co bezwzględnie pomoże inflacji i na pewno pomoże mieszkańcom, ponieważ woda jest powszechnym dobrem, które powinno być powszechne, a na pewno nie powinno być drogie – powiedział Gróbarczyk.
– Naszym celem jest, aby podwyżka cen wody wynosiła 0 zł (...) Na pewno każda stawka będzie dogłębnie sprawdzana i kontrolowana w tym zakresie. Każdy samorząd może taki wniosek, jednakże ocena przez Wody Polskie będzie bardzo surowa, tak, aby nie dopuścić do podwyżek (cen – red.) wody i ścieków – podsumował wiceminister infrastruktury.
Czytaj też:
Co z parkowaniem na chodnikach? Ministerstwo Infrastruktury: nie zmieniamy zasad