Makaron zniknie ze sklepowych półek? Producenci rozważają „czasowe wstrzymanie produkcji”

Makaron zniknie ze sklepowych półek? Producenci rozważają „czasowe wstrzymanie produkcji”

Gotowanie makaronu
Gotowanie makaronu Źródło:Pixabay
Wielu producentów rozważa czasowe wstrzymanie produkcji w okresie szalejących cen materiałów i surowców oraz energii, co może zakłócić łańcuch dostaw i spowodować przejściowe braki makaronów na półkach – mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Marek Dąbrowski, prezes Polskiej Izby Makaronu.

Prezes Polskiej Izby Makaronu Marek Dąbrowski udzielił wywiadu serwisowi portalspozywczy.pl. W rozmowie Dąbrowski podkreśla, że największym obecnie wyzwaniem dla Polskiej Izby Makaronu jest „niestabilność i nieprzewidywalność warunków rynkowych, które są spowodowane wysoką inflacją, brakiem regulacji w zakresie cen energii i gazu na przyszłe okresy, wzrostem cen wszystkich komponentów do produkcji, m.in. cen masy jajowej, podwyżka płacy minimalnej, wzrost kosztów finansowych, zapowiadany kilkukrotny wzrost cen gazu”. Dąbrowski przyznaje, że wśród producentów panuje nerwowa atmosfera i wielu z nich rozważa czasowe wstrzymanie produkcji, co może spowodować przejściowe braki makaronu na sklepowych półkach.

Makarony znikną ze sklepów?

– Wśród producentów panuje nerwowa atmosfera, planują produkcję w krótkich okresach, np. miesięcznych i tracą wiarę w przyszłość. Przy tak gwałtownych zmianach cen podstawowych surowców bardzo trudno jest prowadzić biznes, w tym makaronowy – mówi Dąbrowski. – Wielu producentów rozważa czasowe wstrzymanie produkcji w okresie szalejących cen materiałów i surowców oraz energii, co może zakłócić łańcuch dostaw i spowodować przejściowe braki makaronów na półkach – dodaje.

W wywiadzie Prezes Polskiej Izby Makaronu podkreśla, że producenci stoją przed „trudnym i nierównym procesem negocjacji nowych kontraktów na przyszły sezon”. – Klienci tacy jak: sieci dyskontowe, supermarkety, sieci franczyzowe, dystrybutorzy hurtowi oczekują deklaracji cen na okresy roczne, ewentualnie półroczne. Niektórzy kupcy myślą, że producenci mają przysłowiowe „magiczne szklane kule” i mogą przewidywać przyszłość. Biznes to nie wróżby. Kto kieruje się racjonalnością, nie może na bazie dzisiejszej wiedzy deklarować cen swoich wyrobów na dłużej niż kwartał – tłumaczy Dąbrowski.

Rozmówca portalu podkreśla, że z punktu widzenia producentów „przy tak złożonej sytuacji geopolitycznej nie jest możliwe zawarcie dłuższych kontraktów niż trzymiesięczne”.

Polska Izba Makaronu apelowała do Ministerstwa Aktywów Państwowych o wsparcie dla producentów żywności. Pytany o to, czy nadeszła w tej kwestii odpowiedź, Dąbrowski mówi, że organizacja wciąż jej oczekuje.

Czytaj też:
Zakupy przestały być prostą sprawą. Co trzeci Polak oszczędza „na wszystkim”

Źródło: Portalspozywczy.pl