Dziś rusza Baltic Pipe. Do grudnia z ograniczoną mocą

Dziś rusza Baltic Pipe. Do grudnia z ograniczoną mocą

Tłocznia gazu Goleniów, przed uroczystym otwarciem gazociągu Baltic Pipe
Tłocznia gazu Goleniów, przed uroczystym otwarciem gazociągu Baltic Pipe Źródło: PAP / Marcin Bielecki
1 października rusza import gazu przez Baltic Pipe, otwartego we wtorek gazociągu będącego inwestycją operatorów systemów przesyłowych gazu z Polski i Danii. Przez pierwsze dwa miesiące system ma działać z ograniczoną mocą.

Przypomnijmy, że gazociąg Baltic Pipe został uroczyście otwarty we wtorek 27 września w Budnie k. Goleniowa (woj. zachodniopomorskie). W uroczystości wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda, premierzy Polski i Danii – Mateusz Morawiecki oraz Mette Frederiksen, a także przedstawiciele rządów obu państw.

– Trudno się wzruszać nad fragmentami instalacji gazowej, ale to dla mnie naprawdę wzruszający moment. Po wielu latach sporów wreszcie dokonujemy dziś otwarcia gazociągu, który przez dziesięciolecia był polskim marzeniem – mówił podczas uroczystości prezydent Andrzej Duda.

– Kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu – podkreślał z kolei premier Mateusz Morawiecki. – Dziś zaczynamy nowe epokę – suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa energetycznego i w szerszym rozumieniu tego słowa – dodał.

Pełna moc za dwa miesiąca

Choć otwarcie nastąpiło cztery dni temu, to import gazu przez Baltic Pipe nastąpi od dziś (1 października), czyli od początku tzw. roku gazowego. W ciągu kilku pierwszych dni działania do Polski popłynie gaz z Danii. Przypomnijmy, że gazociąg jest wspólną inwestycją operatorów systemów przesyłowych gazu z Polski i właśnie Danii – Gaz-Systemu i Energinetu. Budowa gazociągu - jak przypomina RMF FM - została ukończona w tym roku z wyjątkiem dwóch odcinków na terenie Danii, gdzie w zeszłym roku na kilka miesięcy wstrzymano prace z powodu uchylenia pozwoleń środowiskowych. Dlatego przez pierwsze miesiące system ma działać z częściową mocą. Według ostatnich informacji Energinetu budowa niedokończonych odcinków powinna skończyć się w tym miesiącu, a w listopadzie zostaną one poddane próbom. Energinet spodziewa się, że pełną moc system Baltic Pipe osiągnie pod koniec przyszłego miesiąca.

Według prezesa Gaz-Systemu Tomasza Stępnia, od 1 października przepływ gazu powinien być na poziomie 200 tys. m sześc. na godzinę przy przepustowości nominalnej ponad 1 mln m sześc. na godzinę.

Jedynym użytkownikiem systemu Baltic Pipe będzie na razie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG). Spółka wykupiła większość ze zdolności przesyłowej gazociągu, która docelowo ma wynieść 10 mln m sześc. rocznie. PGNiG będzie sprowadzać gaz z własnego wydobycia na szelfie norweskim oraz surowiec kupiony u innych producentów.

Czytaj też:
Po atakach na Nord Stream i Nord Stream 2 obawy o bezpieczeństwo Baltic Pipe

Źródło: RMF FM, Wprost.pl