W piątek Samsung ma opublikować prognozy dotyczące zysków za czwarty kwartał 2022 roku. Przewidywania ekspertów są dla południowokoreańskiego giganta fatalne. Według analityków firma odnotuje za ostatni kwartał ubiegłego roku 7,18 bilionów wonów południowokoreańskich (5,64 miliarda dolarów) zysku operacyjnego. Jeśli prognozy te sprawdzą się, oznaczać to będzie blisko 50 proc. spadek w porównaniu z czwartym kwartałem 2021 roku.
Najgorsze wyniki od lat
Analitycy z Macquarie Research przewidują, że zysk operacyjny Samsunga za czwarty kwartał wyniesie 5,5 biliona wonów, co byłoby najniższym wynikiem od trzeciego kwartału 2016 roku. Jeszcze niższy zysk – na poziomie 4,9 biliona wonów – prognozują analitycy Daiwa Capital Markets. To z kolei byłby najgorszy wynik od ostatniego kwartału 2015 roku.
Skąd tak pesymistyczne przewidywania? Przede wszystkim z gwałtownego spadku układów pamięci NAND i DRAM, który są wykorzystywane w takich urządzeniach jak m.in. laptopy czy smartfony. Samsung jest światowym liderem w produkcji układów pamięci.
Ceny NAND i DRAM znacząco obniżyły się w czwartym kwartale zeszłego roku, głównie z powodu braku popytu na produkty, do których ostatecznie trafiają.
„Rzeź na rynku pamięci"
W opublikowanej na początku tego tygodnia notatce specjaliści Macquarie Research stwierdzają, że Samsung nie jest zwolniony z „rzezi na rynku pamięci”. Analitycy zwracają również uwagę, że wielkość i szybkość spadku cen układów pamięci jest podobna do tej z czasów światowego kryzysu gospodarczego w 2008 roku.
Dział półprzewodników Samsunga, który obejmuje NAND i DRAM, odpowiada za prawie 50 proc. zysku operacyjnego firmy. Dlatego kiepskie dane dotyczące układów pamięci mają wpływ na ogólny zysk przedsiębiorstwa. Eksperci przewidują trudności również w innych obszarach działalności Samsunga, w tym w smartfonach, co może odbić się na zyskach firmy.
Czytaj też:
Samsung ma pierwszą prezeskę w historii. Odpowiada za telefony GalaxyCzytaj też:
Ponad 660 tys. pralek Samsunga może się zapalić. Firma ostrzega klientów w USA