Będzie nowe 300 plus? Dostać miałaby jedna grupa osób

Będzie nowe 300 plus? Dostać miałaby jedna grupa osób

Pieniądze w portfelu
Pieniądze w portfelu Źródło: Shutterstock / ASkwarczynski
Od niemal 5 lat 300 plus przyznawane jest rodzicom i opiekunom dzieci w wieku szkolnym. Tymczasem pojawił się pomysł, by świadczenie w takiej kwocie objęło inną grupę osób. Eksperci mówią o potrzebie takiego wsparcia, w ich ocenie należy jednak zastanowić sie nad kryteriami.

W tym roku minie 5 lat od wprowadzenia 300 plus, dodatku, który ma wspierać rodziców i opiekunów dzieci w wieku szkolnym i pomóc w sfinansowaniu wyprawki. Tymczasem do Senatu wpłynęła petycja o wprowadzenie nowego 300 plus. Jej autor (zastrzegł anonimowość) zwraca się o wprowadzenie świadczenia w tej wysokości dla wdów i wdowców, którzy po utracie drugiej połówki często znajdują się w trudnej sytuacji finansowej.

Dla kogo nowe 300 plus?

– Osoby po śmierci współmałżonka muszą w większym znacznie stopniu borykać się z trudnościami finansowymi, gdyż utrzymują się już tylko z jednej emerytury (zakup leków, rehabilitacja i inne) – pisze autor petycji, cytowany przez „Fakt".

Finansowe wsparcie miałoby objąć osoby, które były w związku małżeńskim co najmniej 45 lat. Gazeta zauważa, że autor petycji nawiązuje tym samym do innej propozycji, czyli wprowadzenia 500 plus, które miałoby trafiać do małżeństw jako uhonorowanie długiego stażu. Gdy tylko o tej propozycji stało się głośno, od razu pojawiły się głosy, że takie 500 plus byłoby niesprawiedliwe, zwłaszcza jeśli pominięto by wdowy i wdowców.

„Wsparcie jest potrzebne"

– Wsparcie dla wdów i wdowców jest potrzebne – komentuje w rozmowie z tabloidem dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.

Ekspert wskazuje jednak, że to nie długość trwania małżeństwa, powinna być tutaj decydującym kryterium. – Najważniejsza jest odpowiedź, jaki problem społeczny ma rozwiązać proponowana regulacja. W tym przypadku trudno wskazać argumenty, aby świadczenie było ograniczone tylko do małżeństw z długim stażem – mówi dr Kolek, zdaniem którego pomoc jest potrzebna, ale powinna być uzależniona od dochodów wdowy lub wdowca.

Przypomnijmy, że od kilku miesięcy Lewica forsuje pomysł zmian w zakresie tzw. wdowich emerytur. Ugrupowanie chce, by wdowa/wdowiec mogli wybrać czy chcą pobierać rentę rodzinną i 50 proc. swojej emerytury, czy też odwrotnie – 50 proc. renty rodzinnej i całe swoje świadczenie. Obecnie senior, który utraci małżonka/małżonkę musi zdecydować, czy chce pobierać swoje świadczenie, czy 85 proc. świadczenia zmarłej osoby.

Czytaj też:
Wdowie emerytury. Projekt ważny, ale nieracjonalny? Zapytano rzecznika rządu
Czytaj też:
300 plus. Ostatni moment na złożenie wniosku

Źródło: Fakt, Wprost.pl