W marcu br. mija pięć lat od wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę. Ograniczenia w tym zakresie były wprowadzane stopniowo, początkowo sklepy były czynne w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, później już tylko w ostatnią, a od 2020 roku liczbę niedziel handlowych ograniczono do sześciu w roku.
Zakaz handlu w niedzielę zniesiony?
Zakaz handlu w niedzielę od początku budził kontrowersje. Zwolennicy tego rozwiązania wskazywali, że chcą w ten sposób wesprzeć m.in. pracowników handlu, którzy nie będą musieli pracować w niedzielę i będą mieć czas dla rodziny. Z większości sondaży wynika, że ponad połowa Polaków opowiada się za przywróceniem zasad sprzed marca 2018 roku, ale przy zagwarantowaniu pracownikom prawa do dwóch wolnych niedziel w miesiącu.
Pomysł na przywrócenie niedziel handlowych ma Związkowa Alternatywa. Jak powiedział w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl szef organizacji Piotr Szumlewicz, związkowcy rozważają stworzenie obywatelskiego projektu ustawy znoszącej zakaz handlu w niedzielę, a zarazem ustalającej stawkę za pracę w niedzielę na poziomie 2,5 razy większym niż w dni powszednie.
— Otwieramy placówki handlowe w niedziele i dajemy pracownikom znacznie wyższe wynagrodzenia za ten dzień. Popieralibyśmy to rozwiązanie i apelowalibyśmy, by objęło także pracowników innych branż. Zastanawiamy się, czy w tej sprawie nie zgłosić projektu ustawy w trybie inicjatywy obywatelskiej, do czego trzeba zebrać 100 tys. podpisów — mówi Szumlewicz.
Projekt po wyborach
Zdaniem lidera Związkowej Alternatywy najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie takiej operacji już po wyborach parlamentarnych. — Wiemy, że w niedziele pracują setki tysięcy pracowników w bardzo wielu branżach, zajęcie się tą sprawą jest więc w interesie milionów ludzi – podsumowuje Szumlewicz.
Czytaj też:
W takiej sytuacji można omijać zakaz handlu w niedzielę. Sąd zdecydowałCzytaj też:
Duży Ben omija zakaz handlu w niedzielę. Znalazł też sposób na sprzedaż alkoholu