Automatyzacja zmniejszy poziom zatrudnienia? Pracodawcy nie mają wątpliwości

Automatyzacja zmniejszy poziom zatrudnienia? Pracodawcy nie mają wątpliwości

Automatyzacja
Automatyzacja Źródło:Shutterstock
Rośnie grupa przedsiębiorców, którzy spodziewają się, że automatyzacja lub robotyzacja wdrożona w  firmie zmniejszy poziom zatrudnienia. 12 proc. pracowników przyznaje, że zna kogoś, kto w wyniku tych procesów w ostatnim roku stracił pracę.

Jedną z kwestii, które pojawiły się w najnowszej edycji „Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service jest automatyzacja i robotyzacja w miejscach pracy.

Automatyzacja i robotyzacja. Połowa firm gotowa

Z badania wynika, że 53 proc. przedsiębiorstw twierdzi, że jest gotowych na wdrożenie automatyzacji lub robotyzacji (wzrost o 2 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania), z czego 15 proc. udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie tak", a pozostałe 38 proc. „raczej tak".

Odmienną opinię wyraziło 31 proc. firm, z czego co dziesiąta organizacja deklaruje, że „zdecydowanie" nie jest gotowa na automatyzację lub robotyzację. Pozostałe 21 proc. odpowiedziało „raczej nie".

Uczestniczących w badaniu pracodawców zapytano, czy w ich organizacjach wdrażane są działania związane z automatyzacją lub robotyzacją. Co czwarty badany przyznał, że już teraz się to dzieje, zaś 21 proc. firm planuje to w niedalekiej przyszłości. Nieco więcej, bo 24 proc. respondentów odpowiedziało, że obecnie nie ma takich planów, ale nie wyklucza ich w przyszłości. 17 proc. przedsiębiorstw nie ma planów dotyczących wdrażania automatyzacji lub robotyzacji.

Zwolnienia nieuniknione?

56 proc. badanych przedsiębiorców spodziewa się, że automatyzacja lub robotyzacja wdrożona w firmie zmniejszy poziom zatrudnienia. To o 6 pkt proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania. Przekonane są o tym głównie firmy z takich sektorów jak produkcja (75 proc.), oraz transport i spedycja (64 proc.). Nie oznacza to – jak podkreślają twórcy badania – że pracownicy nie będą już potrzebni, natomiast będą wykonywali zupełnie inne zadania. Robot przejmie powtarzalne czynności, a człowiek będzie tę pracę nadzorował i kontrolował.

Tam, gdzie automatyzacja i robotyzacja będą coraz mocniej wkraczały na rynek pracy, kluczowe są szkolenia i zdobywanie nowych umiejętności przez pracowników. Firmy zdają sobie z tego sprawę. Szkolenia z zakresu obsługi nowych systemów i maszyn planuje 47 proc. firm. Dodatkowo, niemal co czwarty pracodawca przekwalifikuje osoby, którym robot zabierze pracę. Co piąta firma na razie nie planuje takich działań, ale nie wyklucza, że w przyszłości konieczne będą szkolenia dla pracowników lub ich przekwalifikowanie. Zupełny brak przygotowania kadry na wdrożenie automatyzacji lub robotyzacji zakłada tylko 3 proc. przedsiębiorstw.

Jak automatyzacja lub robotyzacja wygląda z perspektywy pracowników? Z badania wynika, że blisko co czwarty (23 proc.) ma poczucie przyspieszenia tych procesów w swoim miejscu pracy na przestrzeni ostatnich dwóch lat. To o 4 pkt proc. mniej niż w poprzedniej edycji badania. 57 proc. badanych twierdzi, że automatyzacja lub robotyzacjach nie przyspieszyła w ostatnich dwóch latach w ich zakładach pracy.

12 proc. ankietowanych przyznaje, że zna kogoś, kto w ostatnim roku stracił pracę wskutek automatyzacji wdrożonej w jego dotychczasowym miejscu pracy (w poprzedniej edycji badania było to 13 proc.). 77 proc. badanych nie zna takiej osoby.

Twórcy badania wskazują na dużą świadomość zatrudnionych, co do tego jak niezbędne jest ciągłe kształcenie się. 51 proc. respondentów deklaruje, że planuje zdobywać nowe umiejętności. 27 proc. badanych nie ma takiego zamiaru.

Czytaj też:
Są dane o bezrobociu. W tym regionie jest najgorzej
Czytaj też:
Polacy obawiają się utraty pracy mimo rekordowo niskiego bezrobocia. Czy słusznie?