Oskarżono go o szpiegostwo na rzecz Chin. Proces ruszył, choć mężczyzna nie żyje

Oskarżono go o szpiegostwo na rzecz Chin. Proces ruszył, choć mężczyzna nie żyje

Hongkong
Hongkong Źródło:Shutterstock
W Finlandii rozpoczął się proces projektanta okrętu, który przed odejściem z fińskiej stoczni miał skopiować plany największego wycieczkowca świata i rozpocząć współpracę z chińską stocznią. Proces ruszył, choć mężczyzna go nie doczekał.

Mężczyzna rozpoczął pracę dla fińskiej stoczni pod koniec lat 70' poprzedniego wieku. W 2017 roku przeszedł na emeryturę i założył firmę konsultingową, która nawiązała współpracę z chińskim przedsiębiorstwem. Być może uniknąłby przyszłych kłopotów, gdyby nie pochwalił się w mediach społecznościowych nowym miejscem pracy. Dawni koledzy ze stoczni rozpoznali na opublikowanych zdjęciach (w tym przedstawiającymi monitor jego komputera) znajome im foldery związane z projektem budowy największego wycieczkowca świata „Icon of the Seas", który obecnie jest na ukończeniu w fińskiej stoczni.

Oskarżenia o szpiegostwo

Skopiowanie planów „Icon of the Seas" i współpraca z chińską stocznią doprowadziła do oskarżenia inżyniera o szpiegostwo. Przed sądem w fińskim Turku rozpoczął się proces w tej sprawie. Mężczyzna go jednak nie doczekał, gdyż zmarł w sierpniu ubiegłego roku. Zdążył jednak przyznać się, że skopiował pliki na swój komputer. Okazało się, że robił to przez wiele miesięcy. Mimo, że oskarżony nie żyje, fińska stocznia domaga się obecnie milionów euro odszkodowania z masy spadkowej.

Według obrony dane zostały skopiowane tylko na własny użytek. Pełnomocnicy stoczni, powołując się na zawartość komputera, uważają jednak, że materiały zostały przekazane chińskiej spółce.

Czytaj też:
Superaplikacje, brak gotówki i Wielki Brat na każdym kroku. „Chiny realizują scenariusz z Orwella”
Czytaj też:
Matura w Chinach? „Oblana oznacza czasem samobójstwo nauczyciela. Porażki nie da się wymazać z życiorysu”

Jak oszacowano, bazy danych skopiowanych projektów są warte minimum pół miliarda euro. Składają się na nie tylko plany wycieczkowca, ale również wieloletnie know-how Finlandii w zakresie budowy okrętów. Wartość samego "Icon of the Seas" szacowana na ok. 1-2 mld euro.