Ponad 8 bln dolarów – taki przychód wygenerowały w ubiegłym roku na świecie firmy rodzinne. Gdyby zsumować wynik zaledwie pół tysiąca największych z nich, to z powodzeniem mogłyby konkurować z najsilniejszymi gospodarkami świata – USA i Chinami – wynika z raportu przygotowanego przez EY i Uniwersytet St. Gallen. Autorzy wskazują również, że średni wiek członka zarządu takiej firmy wynosi 62 lata, a 80 proc. właścicieli myśli o przekazaniu nadzoru w firmie kolejnemu pokoleniu. Myśli, ale rozmowy o tym wciąż są odkładane na później. Jak pokazują przypadki rynkowe, potencjalni następcy nie kwapią się do przejęcia rodzinnego biznesu.
W Polsce natomiast około 830 tys. przedsiębiorstw deklaruje, że jest firmami rodzinnymi. Co istotne, niemal 41 proc. wszystkich spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych stanowią właśnie firmy rodzinne.
Skala jest znacząca, a wiele z nich powstało w okresie transformacji ustrojowej i naturalnie staje teraz u progu sukcesji. Ta z kolei z perspektywy właścicieli jest procesem bardzo złożonym, emocjonalnym i wymagającym szczegółowego planowania. Przedsiębiorcy myśląc o sukcesji wskazują wiele barier. Wśród tych najczęściej wymienianych pojawiają się aspekty prawno–podatkowe, finansowe, relacyjne i psychologiczne. Dlatego jedynie 5 proc. polskich przedsiębiorstw dokonało do tej pory transferu międzypokoleniowego.
Nowe rozwiązanie na rynku bankowym
Rynek klienta bankowości prywatnej w Polsce ma wciąż bardzo duży potencjał rozwoju. W perspektywie kilku najbliższych lat mówi się nawet o kilkudziesięcioprocentowej dynamice wzrostu. Większość z grupy najzamożniejszych, o majątku netto powyżej 30 mln dolarów, to właściciele największych firm rodzinnych w kraju.
Bank Pekao S.A. wyszedł niedawno na rynek z nowym rozwiązaniem dla klientów bankowości prywatnej, w tym firm rodzinnych stających przed wyzwaniem sukcesji. Wprowadził usługę Family Office, która ma zachęcać klientów do kompleksowego i bezpiecznego planowania transferów międzypokoleniowych i tym samym zabezpieczania majątków rodzinnych na przyszłość. Tym bardziej, że polskie prawo w maju br. dało nowe narzędzie w postaci fundacji rodzinnej, która ma ułatwiać sukcesję. Family Office ma wspierać przedsiębiorców, którzy chcą przekazać stery kolejnym pokoleniom lub wykorzystać szansę i sprzedać firmę w odpowiednim momencie.
Senior Family Officers zapewniają pomoc przy kompleksowym zarządzaniu prywatnymi i firmowymi majątkami rodzinnymi oraz ułatwiają klientom dostęp do sprawdzonych i wyspecjalizowanych m.in. w sukcesji kancelarii prawnych i podatkowych. Wyróżnikiem oferty banku są narzędzia do nowoczesnego zarządzania filantropią pozwalającą na budowanie silnej marki w obszarze dobroczynności.
Czy fundacja rodzinna usprawni sukcesję?
Dzięki ustawie o fundacji rodzinnej w polskim systemie prawnym pojawiła się instytucja, której podstawowym założeniem jest ułatwienie i wsparcie wielopokoleniowej sukcesji. W świetle nowych przepisów majątek firmy może zostać zatrzymany w jednych rękach. To ogromne ułatwienie, które może przyczynić się do dalszego, płynnego rozwoju przedsiębiorstw, inwestycji i kolejnych pokoleń. Fundacje będą mogły również prowadzić nowoczesną filantropię, która pozwoli na umacnianie siły marki firmy rodzinnej na pokolenia.
W Banku Pekao S.A. klienci mogą założyć konto firmowe i maklerskie dla fundacji rodzinnych – także tych w organizacji. Poprzez wprowadzenie Family Office do oferty bank spełnia oczekiwania optymalizacji i zabezpieczenia majątku wykraczające poza standardowe usługi bankowości prywatnej na polskim rynku.
Fundacja rodzinna to rozwiązanie, którego bardzo brakowało i które wzbudziło duże i bardzo potrzebne zainteresowanie wśród klientów. Należy jednak pamiętać, że fundacja nie powinna być celem samym w sobie, a efektem wcześniej przeprowadzonych rozmów w kręgu rodziny. Nasz cel to budowanie świadomości, że rozmowy o sukcesji powinny odbywać się jak najwcześniej.
Michał Walęczak, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Bankowości Prywatnej w Banku Pekao S.A.