Droższe parkowanie w Zakopanem. Podwyżki dotkną jedną grupę

Droższe parkowanie w Zakopanem. Podwyżki dotkną jedną grupę

Ruch w Zakopanem
Ruch w Zakopanem Źródło:PAP / Grzegorz Momot
Od dziś w Zakopanem weszła w życie podwyżka cen w strefie płatnego parkowania. Uderzy ona w turystów. W niektórych przypadkach wzrost cen będzie nawet dwukrotny.

Od 1 sierpnia, czyli od dziś weszła w życie podwyżka cen w strefie płatnego parkowania w Zakopanem. Co istotne, dla mieszkańców opłaty pozostaną na dotychczasowym poziomie, podwyżki dotkną natomiast turystów.

Droższe parkowanie dla turystów

TVN24 Biznes przytacza szczegóły przyjętej w czerwcu uchwały zakopiańskich radnych. Zakłada ona wzrost cen dla osób nieposiadających abonamentu jest w niektórych przypadkach nawet dwukrotny. Minimalna kwota, jaką zapłacą przyjezdni w każdej ze stref, to 2 zł lub 3 zł, podczas gdy wcześniej była to złotówka.

Przy płatności trzeba teraz szczególnie uważać, bo strefa płatnego parkowania została podzielona na cztery podstrefy – istniejące wcześniej A i B oraz nowe: C i D. W podstrefach A, B i C pierwsza godzina parkowania dla turystów kosztuje 4 zł albo 5 zł, wcześniej były to 3 zł. Druga godzina to kolejno koszt sześć złotych (A), 4,60 zł (B) i 4,50 zł(C) – poprzednia stawka to 3,50 zł. Za trzecią godzinę turyści płacą odpowiednio 7,20, 5,40 i 5,00, podczas gdy wcześniej koszt wynosił 4,30 zł. Za czwartą i każdą kolejną godzinę postoju miasto kasuje od 1 sierpnia kolejno pięć złotych w podstrefie A oraz cztery złote w podstrefach B i C. Wcześniej cena wynosiła 3 zł.

W podstrefie D, która obejmuje parking dla autobusów przy alei 3 maja, za pierwszą godzinę parkowania trzeba zapłacić 5,20 zł, za drugą – 6,20 zł, trzecia kosztuje 7,40 zł, a czwarta i każda kolejna – 5,20 zł.

Powody podwyżek

Zmiany w cenniku tłumaczy w rozmowie z TVN24 Jan Gluc, przewodniczący zakopiańskiej Rady Miasta Jan Gluc, podkreślając, że dotychczasowe stawki były ustalone w 2019 roku. – Od tego czasu minęły cztery lata i koszt utrzymania zarówno latem, jak i zimą znacząco wzrósł. Należy też pamiętać, że strefa płatnego parkowania została wprowadzona celem wymuszenia rotacji pojazdów, stąd wprowadzono podstrefy o zróżnicowanych stawkach opłat – wyjaśnia Gluc.

– Podobnie jak w innych turystycznych miastach w szczytach sezonu, każdy użytkownik samochodu może mieć problem ze znalezieniem miejsca postojowego. Dlatego wyznaczono zastrzeżone miejsca dla mieszkańców, co znacząco powinno ułatwić możliwość parkowania – dodaje.

Czytaj też:
Arabscy turyści w Zakopanem. „Są zachwyceni dosłownie wszystkim. Cieszą się, kiedy pada deszcz”
Czytaj też:
Mieszkanka Zakopanego zagrodziła szlak na Gubałówkę. Pobiera pięć złotych za przejście

Źródło: TVN24 Biznes