Jarosław Kaczyński podał, ile wyniesie 14. emerytura

Jarosław Kaczyński podał, ile wyniesie 14. emerytura

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:PAP / Grzegorz Michałowski
- Ustaliliśmy już, że 14. emerytura jest świadczeniem stałym – mówił w niedzielę Jarosław Kaczyński w Paradyżu. Prezes PiS podał, ile wyniesie świadczenie w 2023 r.

Prezes PiS spotkał się z mieszkańcami Paradyża. Jarosław Kaczyński przekazał, że 14. emerytura w 2023 r. wyniesie 2200 zł netto. – Przy zasadzie od 2900 zł złotówka za złotówkę. Czyli jak ktoś ma 3000 zł to dostanie 2100 zł i tak dalej. Chyba państwo tę zasadę rozumiecie. Od 5 tys. zł już tego po prostu nie ma, bo ci ludzie jakoś sobie już radę dadzą – ocenił polityk.

Kaczyński o 14 emeryturach. Padła kwota

Wicepremier wskazał, że to kolejny krok władzy, by żyło się lepiej. – To krok ze strony państwa, które jest polskie, choć przeciwnicy nazywają jest pisowskim, by grupa, która najbardziej traciła na inflacji, czyli emeryci, dostała pełną rekompensatę – dodał.

W lipcu Sejm przyjął ustawę wprowadzającą 14. emeryturę na stałe. – Ustawa o 14. emeryturze, jak i cały szereg aktów prawnych wspierających seniorów, to efekty dobrego współdziałania władz. Seniorzy są naszym skarbem, należą im się godne warunki życia – mówił w lipcu prezydent Andrzej Duda.

Kiedy wypłata „czternastki”?

– Chciałbym, by współdziałanie władz przekładało się na różne aspekty, także na kwestie naszej polityki zagranicznej. (…) Kolejny przykład tego współdziałania będziemy mieli w najbliższych dniach – ustawa, która ma o tym współdziałaniu mówić w ramach UE będzie w najbliższym czasie rozpatrywana przez Sejm – dodała głowa państwa.

Wciąż nie jest znany konkretny termin wypłat świadczenia. Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił niedawno premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Gorlicach (woj. małopolskie).

Morawiecki: „Zabiorą 13. i 14. emeryturę"

– Wkrótce już, we wrześniu na konta emerytów trafi 14. emerytura – powiedział szef rządu. Przed rokiem 14. emerytura (jeszcze jako świadczenie jednorazowe) wypłacana była na przełomie sierpnia i września, a jej wysokość była równa ówczesnej kwocie minimalnej emerytury (1338,44 zł).

Podczas wystąpienia w Gorlicach premier przekonywał, że w przypadku wygranej opozycji w jesiennych wyborach parlamentarnych 13. i 14. emerytura zostaną odebrane. – Oni tam w Warszawie nie doceniają polityki społecznej, to dlatego nie doceniają 800 plus, nie doceniają 13-stej, 14-stej emerytury. Oni chcą wam zabrać politykę społeczną Prawa i Sprawiedliwości. Oni zabiorą 13. i 14. emeryturę. To jest cichy plan Tuska – mówił Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
Jarosław Kaczyński o tępieniu zdrajców. „Jest potężny obóz zdrady narodowej”
Czytaj też:
Jarosław Kaczyński: Kto uwierzy, że ja odpowiadam za to, że więcej kobiet umiera przy ciąży?

Opracował:
Źródło: WPROST.pl