Bunt inwestorów Palikota. Ogromne zadłużenie jego spółki

Bunt inwestorów Palikota. Ogromne zadłużenie jego spółki

Janusz Palikot
Janusz Palikot Źródło: Facebook
Blisko 1000 wierzycieli Janusza Palikota zebrało się na facebookowej grupie „Bunt Inwestorów Palikota”. Chcą walczyć o swoje prawa i odzyskanie pieniędzy. Tymczasem zadłużenie spółki byłego polityka sięga 340 mln zł.

Janusz Palikot zarządza alkoholowym holdingiem Manufaktura Piwa Wódki i Wina SA (MPWiW). Główne źródło finansowania tego biznesu to tzw. pożyczki społecznościowe o nazwie Bunt Finansowy. Umowy zawierano pomiędzy inwestorami indywidualnymi a spółką Tenczynek Dystrybucja SA, wchodzącą w skład grupy MPWiW. Kilka miesięcy temu pojawiły się pierwsze doniesienia o problemach holdingu. Od wiosny br. były polityk nie wypłaca należnych odsetek osobom, które zdecydowały się zainwestować w jego biznes.

Spółka Palikota zadłużona na prawie 340 mln zł 

„Rzeczpospolita” dotarła do informacji z akt sądowych, według których grupa kapitałowa MWPiW ma dziś 1639 wierzycieli na kwotę 254,4 mln zł, a 2,3 tys. wierzycieli spółki Tenczynek Dystrybucja czeka na łącznie 84,4 mln zł. Łącznie daje to blisko 339 mln zł długów u 4 tys. osób Są tu zarówno osoby prywatne, które zainwestowały w pożyczki spółki Tenczynek ponad pół miliona zł, jak również znani sportowcy – ponad 800 tys. zł miała zainwestować jedna z najlepszych polskich narciarek.

Ostatnie propozycje układu dla wierzycieli spółki Tenczynek Dystrybucja sprawiły, że wśród drobnych inwestorów zawrzało i zaczęli się organizować, by walczyć o swoje prawa i choć cień szansy na spłatę. Na facebookowej grupie „Bunt Inwestorów Palikota” zebrało się już ok. 900 osób. W ich ocenie warunki, które zaproponowano wierzycielom są „skandaliczne".

– Szczególnie w sytuacji, gdy wierzyciele Manufaktury po wprowadzonych do układu zmianach, mogą liczyć na 100 proc. zwrot, a my – szczególnie III grupa inwestorów TD, która wsparła projekt kwotami kilkudziesięciu tysięcy zł – jesteśmy tą najbardziej pokrzywdzoną społecznością – podkreślają cytowani przez gazetę inwestorzy.

Propozycje dla wierzycieli

Według złożonej na początku października propozycji, najmniejsi gracze, z wierzytelnością do 10,5 tys. zł, mogą odzyskać 80 proc. tej kwoty w 48 ratach, osoby z II grupy z wierzytelnościami od 10,5 do 200 tys. zł, odzyskają jedynie 25 proc. kwoty w gotówce, i to w 120 ratach. Pozostałe 75 proc. wierzytelności zostanie przekonwertowane na coraz mniej warte akcje dłużnika. Posiadacze wierzytelności przekraczających 200 tys. zł dostaną 5 proc. wierzytelności głównej w 120 ratach, co dla wierzytelności np. pół miliona zł oznacza możliwość odzyskania 25 tys. zł w 120 ratach, a resztę w akcjach spółki.

Od początku tygodnia osoby zebrane w grupie „Bunt Inwestorów Palikota” składają skargi na tę propozycję, którą nadzorca sądowy będzie musiał przekazać sądowi wraz ze sprawozdaniem z działalności.

Czytaj też:
KAS skontroluje biznes Palikota. Mamy komentarz byłego polityka
Czytaj też:
Palikot odpowiada wierzycielom. „Zastawiłem domy"

Źródło: Rzeczpospolita