Od dziś zakaz sprzedaży energetyków dzieciom. Przewidziano surowe kary

Od dziś zakaz sprzedaży energetyków dzieciom. Przewidziano surowe kary

Napój energetyczny
Napój energetyczny Źródło:Fotolia / HandmadePictures
Od 1 stycznia wszedł w życie zakaz sprzedaży napojów energetycznych osobom nieletnim. Sprzedawcy, którzy się nie zastosują do zmian muszą liczyć się z surową karą.

Dziś wszedł w życie zakaz sprzedaży napojów energetycznych o dzieciom i młodzieży do 18 roku życia.

Od dziś zakaz sprzedaży energetyków

Zakaz sprzedaży tzw. energetyków osobom nieletnim został wprowadzony ustawą o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw. Autorami projektu noweli była grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz niezrzeszonych. Ustawa została przegłosowana przez Sejm w lipcu zeszłego roku, następnie zyskała poparcie Senatu i finalnie została podpisana przez prezydenta.

W praktyce zakup napojów energetycznych będzie przebiegał tak jak w przypadku alkoholi – sprzedawca musi sprawdzić wiek osoby kupującej tego typu produkty. Zakazana jest również sprzedaż energetyków w automatach i na terenie jednostek systemu oświaty.

Ustawodawca określił, że napojem energetycznym jest napój z dodatkiem kofeiny lub tauryny, w którego składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nim naturalnie.

Jak zauważa serwis wiadomoscihandlowe.pl, sprzedawca napojów energetycznych będzie miał ułatwione zadanie w określeniu, jaki produkt jest energetykiem, a jaki nie. Przepisy określają, że to producent lub importer napoju z dodatkiem kofeiny lub tauryny jest obowiązany do oznaczenia opakowania jednostkowego wyrobu widoczną, czytelną oraz umieszczoną w sposób nieusuwalny i trwały informacją o treści „Napój energetyzujący” lub „Napój energetyczny”.

Surowe kary

Warto podkreślić, że jeśli sprzedawca sprzeda produkt osobie, która nie ukończyła 18 lat, podlega karze grzywny do 2 tys. zł. Tej samej karze podlega kierownik zakładu handlowego lub gastronomicznego, który nie dopełnia obowiązku nadzoru i przez to dopuszcza do popełnienia w tym zakładzie wykroczenia, a w razie popełnienia wykroczenia sąd może orzec przepadek napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny, chociażby nie stanowiły one własności sprawcy.

Z karą muszą liczyć się również producenci lub importerzy, którzy nie oznaczą odpowiednio napojów energetycznych. – Kto, produkuje lub importuje napoje z dodatkiem kofeiny lub tauryny, w opakowaniach jednostkowych niespełniających wymogów, o których mowa w art. 12n, podlega grzywnie do 200 tys. zł albo karze ograniczenia wolności, albo obu tym karom łącznie – wynika z przepisów.

Kiedy produkt z dodatkiem kofeiny lub tauryny nie zostanie odpowiednio oznaczony, w firmie produkującej lub importującej napoje energetyczne za nieodpowiednie oznaczenie zostanie ukarana osoba odpowiedzialna za produkcję lub import napojów z dodatkiem takich substancji.

Czytaj też:
Biedronka nie czeka na nowe regulacje. Już teraz wprowadza kontrole
Czytaj też:
Dziś ruszają posezonowe wyprzedaże. Niezbyt dobre wieści dla klientów

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl, Wprost.pl