We wtorek w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy budżetowej na rok 2024. Podczas debaty, wiceminister finansów Hanny Majszczyk odniosła się do jednego z pytań dotyczących przewidywanych wpływów z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) w tym roku.
Prawie 80 mld zł z KPO jeszcze w tym roku?
– Oprócz tego, co zostało zaplanowane i co wpłynęło już w końcówce ubiegłego roku w tej części zaliczkowej, to przewidywane jest jeszcze ok. 37 mld zł z tej części grantowej i ok. 40 mld zł w części pożyczkowej – poinformowała wiceszefowa resortu finansów.
To oznacza, że w tym roku w ramach KPO do Polski trafi w sumie ok. 77 mld zł.
O kwestię odblokowania pieniędzy z KPO premier Donald Tusk pytany był podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. — Komisja Europejska wcale nie jest zniecierpliwiona, nie widzę ryzyka związanego z wypłatą środków z KPO — powiedział szef rządu.
Przypomnijmy, że pod koniec 2023 roku minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że do Polski wpłynęło 5 mld euro z programu RePowerEU będącego częścią KPO.
– Z radością informuję, że do Polski właśnie wpłynęło 5 mld euro z programu RePowerEU będącego częścią KPO. To pieniądze na tanią zieloną energię dla polskich obywateli – napisała 28 grudnia zeszłego roku na platformie X (dawniej Twitter) szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej.
KPO to program, z którego Polska ma otrzymać 59,82 mld euro (261,4 mld zł), w tym 25,28 mld euro (110,4 mld zł) w postaci dotacji i 34,5 mld euro (151 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Większość tych środków będzie inwestowana w formie instrumentów finansowych, co umożliwi realizację projektów po 2026 r., nawet przez kolejne 30 lat.
Czytaj też:
Budżet na 2024 r. Sejm podjął decyzjęCzytaj też:
Pieniądze z KPO trafią do drogowców. Zostaną wydane głównie na poprawę bezpieczeństwa