W tym tygodniu odbyło się się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Gremium zdecydowało o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Tym samym główna stopa referencyjna nadal wynosi 5.75 proc. w skali roku.
RPP po raz siódmy z rządu zdecydowało o utrzymaniu stóp procentowych na tym samym poziomie. Ostania obniżka (o 25 puntków bazowych) nastąpiła w październiku ubiegłego roku, miesiąc wcześniej Rada zaskoczyła obniżką stóp aż o 75 punktów bazowych.
O decyzji RPP mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP), a zarazem przewodniczący Rady Adam Glapiński. – Rada zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Wszyscy się tego spodziewali w kraju i zagranicą – powiedział prezes NBP.
Glapiński o obniżce stóp procentowych
W trakcie konferencji szef banku centralnego nie uniknął kwestii obniżki stóp procentowych. Glapiński przekonywał, że RPP będzie mogła rozpocząć proces obniżki, gdy „inflacja ustabilizuje się na poziomie, który uznajemy za właściwy, zgodny z założeniami RPP". – Nie zapowiadamy z góry co będzie. Działamy stosownie do napływających danych – powiedział prezes NBP.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy w tej sprawie szef NBP ocenił, że taka stabilizacja może nastąpić na początku 2025 roku. – Jeśli na początku 2025 roku będziemy widzieli, ze jesteśmy w pasmie celu, albo zaraz będziemy w tym paśmie, to taka dyskusja będzie. Czy od razu przyniesie wynik w postaci obniżki stóp procentowych? Trudno powiedzieć, ale jest wtedy taka możliwość – powiedział szef banku centralnego.
Czytaj też:
Będzie podwyżka stóp procentowych? Członkini RPP nie wykluczaCzytaj też:
Zaskakujące słowa ministra finansów o euro. „Zgadzam się z Adamem Glapińskim"