Sejm przyjął dziś nowelizację ustawy o dniach wolnych od pracy. Zakłada ona, że od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Posłowie zatwierdzili wprowadzone w czwartek przez Senat poprawki.
Przypomnijmy, że w noweli znalazł się zapis dotyczący wprowadzenia trzeciej niedzieli handlowej w grudniu. Kwestia ta budziła spore kontrowersje, również w samej koalicji. Ostatecznie porozumiano się w sprawie zaproponowanej przez senatorów Lewicy poprawki, która zakłada, że pracownik handlu nie będzie mógł pracować w grudniu więcej niż dwie niedziele.
Ustawa ws. wolnej Wigilii. Apel o weto
Teraz los ustawy zależy już tylko od prezydenta Andrzeja Dudy. O weto apeluje do głowy państwa „Solidarność". Przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność" Alfred Bujara przekonuje, że nowe przepisy dyskryminują pracowników handlu.
– Przyszedł św. Mikołaj do Polaków, ale nie do pracowników handlu. Pracownikom handlu zaoferowano rózgę, bo wszystkie zawody i wszyscy Polacy dostali dzień wolny świąteczny, a oni będą musieli go odpracować. Propozycja zgłoszona przez Senat to fikcja, to nie jest kompromis, to jest zgniły kompromis – mówi w rozmowie z PAP Bujara.
Według związkowców ustawa jest niezgodna z konstytucją z powodu nierównego traktowania pracowników. Bujara podkreśla, że pracownicy handlu przed świętami są przeciążeni pracą, nie otrzymując za to żadnych dodatkowych korzyści. Przedstawiciela „Solidarności" nie przekonują zaproponowane przez Senat zmiany.
– Nawet gdyby przedsiębiorcy respektowali to prawo i pracownicy by pracowali tylko w dwie niedziele, to oni będą zmordowani, bo na zmianie zamiast dziesięciu osób będą trzy, a klientów będzie masa – tłumaczy Bujara.
Czytaj też:
Ponad połowa Polaków chce dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu. Jest sondażCzytaj też:
Duża zmiana na koniec prezydentury Andrzeja Dudy. „Można to uznać za symbol dojrzewania”