Marta Nawrocka ma niebezpieczną pracę. Wiemy, ile zarabia

Marta Nawrocka ma niebezpieczną pracę. Wiemy, ile zarabia

Marta Nawrocka i Karol Nawrocki
Marta Nawrocka i Karol Nawrocki Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przyszła pierwsza dama od blisko 20 lat związana jest z KAS. Jej praca bywa niebezpieczna, dlatego ma obowiązek noszenia broni. Na jakie może liczyć zarobki?

Na początku sierpnia odbędzie się zaprzysiężenie nowego prezydenta RP. Karol Nawrocki wprowadzi się do Pałacu Prezydenckiego wraz z małżonką Martą i dziećmi. Co wiemy o przyszłej pierwszej damie?

39-letnia Marta Nawrocka ukończyła prawo i administrację na Uniwersytecie Gdańskim, od 18 lat związana jest z Krajową Administracją Skarbową (KAS). Z ustaleń „Polityki" i „Faktu" wynika, że od lat pracuje w Pomorskim Urzędzie Celno-Skarbowym w Gdyni na stanowisku „młodszy ekspert". Do jej obowiązków należy m.in. kontrola przemysłu naftowego, spirytusowego oraz zwalczanie nielegalnego hazardu.

Wchodzimy do nielegalnych punktów z grami hazardowymi, zatrzymujemy ludzi, zabezpieczamy automaty, gotówkę, prowadzimy czynności procesowe. Walczymy z nielegalnym hazardem, który działa poza przepisami prawa oraz mocno uzależnia – tak o kulisach swojej pracy Nawrocka opowiadała niedawno w rozmowie z „Super Expressem".

W wywiadzie dla Telewizji Republika Nawrocka nie kryła, że jej praca bywa „nieprzewidywalna" i na akcjach „czasem jest niebezpiecznie", gdyż nigdy nie wiadomo, kogo można spotkać w lokalu z grami hazardowymi. Przyszła pierwsza dama przyznała, że ze względu na kwestie bezpieczeństwa ma obowiązek noszenia broni na służbie. Może ona „okazać się konieczna w każdej chwili".

Ile zarabia Marta Nawrocka?

Z danych, które przytacza Interia.pl wynika, że wynagrodzenie na stanowisku eksperta w Służbie Celno-Skarbowej wynosi od 5,2 tys. zł do 8,8 tys. zł. Z ustaleń „Polityki" wynika, że pensja Marty Nawrockiej może wynosić ok. 5,5 tys. zł. Może ona jednak liczyć również na dodatek za długoletnią pracę, który w jej przypadku, może wynosić 17 proc. Do tego dochodzi „trzynastka". Z wyliczeń „Faktu" wynika, że żona Karola Nawrockiego może pobierać miesięcznie łącznie ok. 10 tys. zł.

Co dalej z karierą zawodową Marty Nawrockiej? Dotychczas pierwsze damy zwyczajowo zawieszały pracę, by móc bez przeszkód realizować misję reprezentowania Polski w kraju i na arenie międzynarodowej. Na początku tego roku Karol Nawrocki zdradził w wywiadzie dla Radia Plus, że jego żona "dla czystości spraw zawodowych" uda się na urlop.

Jak przypomina Interia.pl, pierwsza dama nie pobiera wynagrodzenia. W 2021 roku zmieniono jednak przepisy za sprawą których żona prezydenta ma odprowadzane składki na ubezpieczenia emerytalne do ZUS, naliczane od średniego wynagrodzenia. Opłaca je kancelaria prezydenta ze środków budżetu państwa.

Z wyliczeń „Faktu" wynika, że w tym roku na indywidualne konto emerytalne Marty Nawrockiej trafi około 8,6 tys. zł. W skali całej kadencji może to być nawet 100 tys. zł. Taki dodatek do kapitału emerytalnego może przełożyć się na wzrost miesięcznej emerytury Nawrockiej o około 500 zł.

Czytaj też:
Tak Nawrocka zareagowała na ważną decyzję. Zdradziła szczegóły
Czytaj też:
Oferty pracy będą wyglądały inaczej. Pozostał ostatni krok

Źródło: Interia.pl, Polityka, Fakt