NBP o rynku pracy: bezrobotnych przybywa, ale pracujących też

NBP o rynku pracy: bezrobotnych przybywa, ale pracujących też

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wzrost liczby osób pracujących nie był wynikiem powstawania nowych miejsc pracy, ale raczej rezultatem rzadszych zwolnień 123RF
Mamy coraz więcej osób pracujących. Coraz więcej pracowników otrzymuje umowy na czas nieokreślony. Rośnie też liczba samozatrudnionych. Ale wszystko to przy rosnącym bezrobociu i o 30 proc. niższych pensjach dla młodych, którzy doświadczyli bezrobocia taki obraz polskiego rynku pracy wyłania się z najnowszego raportu Narodowego Banku Polskiego.
Specjaliści z banku centralnego przeanalizowali dane dotyczące rynku pracy w IV kwartale ubiegłego roku. Co zauważyli? 'Dane wskazują na nieco wyższą liczbę pracujących, wobec obniżenia się jej w dwóch poprzednich kwartałach, zarówno w gospodarce, jak i w sektorze przedsiębiorstw' ? pisze NBP w raporcie.

Bank zwraca uwagę, że do tej zmiany przyczyniła się wyższa dynamika zatrudnienia w przemyśle: 'Od roku systematycznie rośnie przy tym liczba osób zatrudnionych na czas nieokreślony. Po raz pierwszy od trzech kwartałów zwiększyło się również samozatrudnienie'.

Z analizy wyłaniają się jednak również mniej obiecujące wnioski. Mianowicie NBP zwraca uwagę, że wzrost liczby osób pracujących nie był niestety wynikiem powstawania nowych miejsc pracy, ale raczej rezultatem rzadszych zwolnień. Poza tym nie najlepiej rysuje się sytuacja ludzi młodych wchodzących na rynek pracy. Jeśli mają szczęście, lądują przeważnie na tzw. umowach śmieciowych. Jeśli szczęścia mają mniej i zostają bezrobotnymi, po znalezieniu pracy czeka ich 'kara' w postaci zarobków niższych aż o 30 proc.

Analitycy NBP zastanawiają się, czy umowy śmieciowe są sposobem wejścia na rynek pracy, czy raczej powodem trwałej stygmatyzacji osób młodych. Ich zdaniem młodzi zatrudnieni na czas określony mają większą szansę uzyskania w przyszłości stałego kontraktu niż poszukujący pracy bezrobotni. Nie dziwi to Dominiki Staniewicz, specjalistki od rynku pracy Business Centre Club. ? Umowy cywilno-prawne, które zastępują czasem umowę o pracę, są w naszych warunkach jedną z lepszych form aktywizacji zawodowej ? mówi.

Podkreśla, że w najbliższym czasie nie należy się spodziewać poważniejszych zmian sytuacji. Dlaczego? ? Pracodawcy za wszelką cenę starają się optymalizować koszty pracy, bo w tej chwili są one dla nich zabójcze. Jeśli rząd oczekuje tu jakiejkolwiek zmiany, to bez ich obniżenia się nie obejdzie ? zauważa.

Analitycy NBP odnoszą się też do propozycji podniesienia wieku  emerytalnego i rozważają kilka jej wariantów ? od podniesienia wieku emerytalnego, przez aktywizację zawodową osób starszych i zwiększenie przyrostu naturalnego, po napływ pracowników z zagranicy. Zwracają jednak przy tym uwagę, że starzenie się społeczeństwa przy niewielkim przyroście naturalnym może w przyszłości obniżyć potencjał polskiej gospodarki.