W piątek WIG-20 lekko się odbił od „przedwojennych” minimów (nieco ponad poziomem 2100 pkt), tracąc 1,22 proc. i zamykając tydzień +3,23 proc. wzrostem na poziomie 2113,08 pkt. Dziś rano ten indeks ponownie rósł (+1,06 proc. w okolicach 9:30). Wszystkie pozostałe główne indeksy polskiego rynku akcji również dziś rano zwyżkowały.
Na giełdzie dobrze radzi sobie polska chemia
Zwracało dziś rano nowe cykliczne maksimum (najwyższe od 2019 roku) WIG-CHEMIA. W tym indeksie dominują akcje Grupy Azoty (55,2 proc. udziału; dziś rano +6,3 proc., najwyżej od 2019 roku) oraz Ciechu (28,3 proc. udziału, dziś rano +3,9 proc.).
Wcześniej rano na giełdach w Azji i Oceanii brak było jakiejś dominującej tendencji: najsilniej o +0,59 proc. zwyżkował główny indeks giełdy na Tajwanie, największy spadek notował filipiński PSEi (-1,1 proc.). W Europie na początku poniedziałkowej sesji również nie widać było jakichś silnych ruchów (w okolicach 9:30 DAX -0,15 proc., CAC 40 -0,3 proc.). Ceny kontraktów na amerykańskie indeksy minimalnie dziś rano spadały. W poprzednim tygodniu S&P 500 zanotował najsilniejszy od początku listopada 2020 +6,16 proc. wzrost. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych ponownie dziś rano rosły, ale nowe cykliczne maksima osiągnęły tylko te z Australii.
Złoty, ropa i bawełna w górę
Dziś rano najwyższy poziom od 2011 osiągały ceny kontraktów na bawełnę. Ropa drożała o 2-4 proc. Po lekkim osłabieniu w piątek złoty umacniał się dziś rano w stosunku do głównych walut o niecałe 0,5 proc. Kurs BTC/USD od drugiej połowy stycznia tkwi w obrębie formacji „trójkąta symetrycznego” i nadal nie może się zdecydować na kierunek, w którym się z niej wybije (dziś rano -0,41 proc.).
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Pepco włączone do WIG20. Firma zadebiutuje dziś w najważniejszym indeksie GPW