Największa podwyżka podatków od blisko 30 lat. Joe Biden szykuje rewolucję

Największa podwyżka podatków od blisko 30 lat. Joe Biden szykuje rewolucję

Joe Biden
Joe Biden Źródło:Shutterstock / lev radin
Prezydent Joe Biden chce spełnić obietnice wyborcze – informuje Bloomberg. Już niebawem największa od 1993 roku podwyżka podatków.

Finansowanie bezprecedensowych pomocy publicznych na zwalczanie efektów pandemii COVID-19 jest dla ogromnym obciążeniem dla budżetu USA. W ostatnich dniach prezydent Joe Biden podpisał się pod kolejnym pakietem pomocowym. Ustawa przewiduje wpompowanie w gospodarkę ponad 1,9 biliona dolarów. To już szósty pakiet stymulujący gospodarkę USA od początku pandemii koronawirusa.

Pieniądze na pomoc

Jak podaje agencja Bloomberg, która opiera się na czterech niezależnych źródłach informacji, prezydent przygotowuje kolejny znaczący akt prawny. Tym razem chodzi o spełnienie jednej z obietnic wyborczych, a także poszukiwanie dodatkowego finansowania pakietów pomocowych.

Niedawno zaprzysiężony prezydent USA planuje pierwszą od 1993 znaczącą podwyżkę podatków. Ma być to odpowiedź na obietnice złożone w kampanii wyborczej. Jak wynika z informacji Bloomberga, chodzi m.in. o podniesienie stawki podatku PIT dla najbogatszych z poziomu 21 do 28 proc. Nowe regulacje mają odczuć też spółki z ograniczoną odpowiedzialności, które obecnie działają w USA na preferencyjnych warunkach. Wyższy ma być także podatek od nieruchomości.

Administracja prezydenta Bidena przewiduje, że w ciągu dziesięciu lat, w ramach nowych podatków budżet państwa ma zostać zasilony kwotą 2 bilionów dolarów, czyli tyle ile jednorazowo wydano na pakiet pomocowy sygnowany przez nowego prezydenta.

Czytaj też:
Psy Joe Bidena odesłano z Białego Domu. Jeden z nich ugryzł ochroniarza