Kredyty drożeją, program Mieszkanie dla Młodych (MdM) wygasa. Czy to oznacza, że wysoki popyt na mieszkania spadnie? Tak, ale będzie to spadek łagodny. Deweloperzy nie powinni raczej się o nic martwić.
„Mamy trzeci kolejny rok bardzo dobrego popytu na mieszkania. Do końca roku utrzyma się on na takim samym poziomie jak obecnie. Co będzie w przyszłym? Myślę, że nawet jeżeli dojdzie do ograniczenia popytu, czego można się spodziewać, to będzie ono łagodzone np. programem Rodzina 500+. Rodziny dostaną nowy zastrzyk pieniędzy i przypuszczalnie część z nich wykorzysta go do zwiększenia swojej zdolności kredytowej” – mówi serwisowi infoWire.pl Jacek Bielecki, dyrektor ds. rozwoju z firmy Marvipol Development.
Niektórzy obawiają się, że do znacznego obniżenia popytu doprowadzi wygaśnięcie programu MdM. Wcale nie musi jednak tak być. „Uważam, że ludzie, którzy skorzystali z MdM, i tak w dużej mierze by kupili mieszkania. Miło jest dostać od państwa 20 czy 30 tys. zł, ale to nie wpływa na to, czy podejmuje się decyzję o stałym miesięcznym obciążeniu swoich dochodów ratami kredytowymi na 30 lat” – stwierdza ekspert. Trzeba poza tym pamiętać, że limity cenowe w programie są na tyle restrykcyjne, że w wielu miastach ma on znaczenie dość marginalne.