PKL to najstarszy i największy operator kolei i wyciągów górskich posiadający siedem ośrodków w Tatrach i Beskidach, z których najbardziej znane to Kasprowy Wierch i Gubałówka w Zakopanem, a także Jaworzyna Krynicka w Krynicy-Zdrój. PKL to także przedsiębiorstwo z 80-letnią tradycją oraz jeden z największych pracodawców na Podhalu, zatrudniający ponad 200 osób. Obecnie, obok Mid Europa Partners, akcjonariuszami Spółki są cztery tatrzańskie gminy: Zakopane, Bukowina Tatrzańska, Poronin i Kościelisko.
– PKL to wyjątkowa spółka z długoletnią historią i unikatową infrastrukturą na niepowtarzalnych krajobrazowo terenach polskich Tatr i Beskidów. PFR jest długoterminowym inwestorem, zainteresowanym rozwojem infrastruktury narciarskiej i turystycznej PKL przy zachowaniu naturalnych walorów środowiskowych regionu i we współpracy z lokalną społecznością – mówi Paweł Borys, prezes PFR.
Polskie Koleje Linowe zostały sprywatyzowane w 2013 roku, kiedy to ich głównym udziałowcem został fundusz Mid Europa Partners znany w Polsce z inwestycji takich jak Żabka i Lux Med w przeszłości, czy obecnie Allegro i Hortex. Przedsiębiorstwo sprzedano wówczas za 215 mln zł. Po jakiej cenie udziały odkupił PFR jest na razie tajemnicą. Na rynku mówi się, że kwota może sięgać 500 mln zł.
Marcin Piasecki, wiceprezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju: – Planowana inwestycja ma charakter długoterminowy, zakłada unormowanie sytuacji prawnej kluczowych aktywów w posiadaniu spółki PKL, takich jak np. Kasprowy Wierch, współpracę z lokalnymi gminami, powiatem, Tatrzańskim Parkiem Narodowym i zarządem PKL w celu dalszego rozwoju w obecnych i nowych lokalizacjach, z korzyścią dla lokalnej społeczności oraz ku zadowoleniu krajowych i zagranicznych turystów coraz chętniej odwiedzających polskie góry.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.