W Polsce powstaje średnio od 25 do 30 tysięcy nowych firm miesięcznie. Ogromne środki i wysiłki wkładane są obecnie we wspieranie start-upów, które są najczęściej oparte o nowatorskie rozwiązania. - Bez odpowiedniej ochrony własności intelektualnej i przemysłowej takie przedsięwzięcia nie będą miały szans osiągnąć sukcesu na polskim rynku ani tym bardziej na rynku międzynarodowym - mówi Dorota Rzążewska, prezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.
890 milionów z PARP, 440 z KFK i 250 z NCBR. Państwo wydało do tej pory na startupy ponad półtora miliarda złotych. Kolejne 2 miliardy na pobudzanie rynku inwestycji w innowacyjne firmy ma przeznaczyć PFR Ventures. Świeżo upieczeni przedsiębiorcy, mierząc się z biznesową rzeczywistością, mogą zwracać się o pomoc w rozwijaniu działalności do rzeczników patentowych, których jest w Polsce już ponad tysiąc. Ich intelektualna własność, wynalazek czy znak towarowy nie może zostać bez ochrony. - Rzecznik patentowy zaczyna być pierwszym partnerem w biznesie, już nie księgowy, nie specjalista od reklamy, jak było dotychczas. To zmiana świadomości. Wprawdzie jest jeszcze wiele do zrobienia, ale cieszy, że jest postęp w rozwoju tej świadomości – mówi Paweł Kurcman, wiceprezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.
Zawód rzecznika patentowego ma w Polsce wieloletnią historię. Istnieje w naszym kraju od 100 lat, od momentu ogłoszenia tymczasowego Dekretu o Urzędzie Patentowym. Obchody 100-lecia zawodu rzecznika patentowego stały się okazją do zorganizowania konferencji na temat roli rzecznika patentowego w gospodarce opartej na wiedzy. Współorganizatorami konferencji są Polska Izba Rzeczników Patentowych oraz Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii.
- Z rodnością przyjmujemy fakt, że w Polsce powstaje coraz więcej firm i coraz więcej z nich opiera swój rozwój o innowacje. Jak pokazują dane polscy przedsiębiorcy więcej i chętniej inwestują w badania i rozwój. Dlatego tak ważne jest, by efekty ich ciężkiej pracy, nakładów finansowych, a także unikatowych pomysłów były właściwie chronione. Konferencja, która współorganizujemy, zwraca na ten aspekt uwagę – mówi Jadwiga Emilewicz, Minister Przedsiębiorczości i Technologii.
Polska od wielu lat dokłada starań by wspiąć się wyżej w rankingach innowacyjnych gospodarek. W dobie szybkiego postępu, Internetu Rzeczy, Przemysłu 4.0 wsparcie ze strony rzecznika patentowego w biznesie jest bardzo istotne. Na rynku rośnie zapotrzebowanie na rzeczników patentowych zorientowanych w nowych technologiach. Szczególnym wyzwaniem są wynalazki wspomagane komputerowo, które trudno jest skutecznie chronić ze względu na przepisy. Ochrona oprogramowania komputerowego i mobilnego stanowi wyzwanie. Jak informuje PIRP, większość rzeczników patentowych zajmujących się patentami i wzorami użytkowymi ma wykształcenie inżynierskie, techniczne, biotechnologiczne, chemiczne lub zajmowało się czy zajmuje się pracą naukową w dziedzinie techniki. To pozwala tak skonstruować opis patentowy i zastrzeżenia, by szanse na uzyskanie patentu były jak największe. Robią to też rzecznicy patentowi z prawniczym wykształceniem, wcześniej, jako aplikanci rzecznikowscy muszą odbyć 3-letnią aplikację, współpracować w trakcie aplikacji z patronem (rzecznikiem patentowym), odbywać praktyki a na końcu zdać egzamin zawodowy z części technicznej i prawnej potwierdzający ich wiedzę teoretyczną i praktyczną.
Konferencja odbędzie się w sali „Pod Kopułą” w siedzibie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii. Będzie składała się z czterech paneli. W każdym z nich zostanie omówiona inna rola rzecznika patentowego: jako doradcy biznesowego, jako pełnomocnika procesowego, jako osoby stanowiącej łącznik pomiędzy biznesem a nauką oraz w ostatnim panelu zostaną porównane doświadczenia polskie i międzynarodowe rzeczników patentowych."Wprost" jest patronem medialnym konferencji.