Francja jest gotowa użyć wszystkich środków, aby uchronić największe przedsiębiorstwa przed upadkiem z powodu pandemii koronawirusa. „Jeśli będzie to konieczne” rozważana jest także ich nacjonalizacja.
O pomyśle poinformował dziennikarzy podczas telekonferencji Bruno Le Maire, francuski minister finansów. „Nie zawaham się użyć wszystkich możliwości, aby uchronić francuskie przedsiębiorstwa” – powiedział. „Może się to odbyć poprzez dokapitalizowanie w zamian za część udziałów. Jeśli będzie to konieczne, możliwa jest nawet nacjonalizacja” – dodał. Minister nie chciał jednak powiedzieć, które firmy są dla rządu priorytetowe.
Reakcja na odpływ kapitału
Francuska giełda wprowadziła także zakaz krótkoterminowego handlu udziałami takich firm jak BNP Paribas, Renault, czy Air France. Wcześnie francuski rząd uruchomił fundusz w wysokości 45 mld euro, którego celem jest dokapitalizowanie rynku. Ma to wyrównać straty spowodowane ucieczką inwestorów z francuskiej giełdy. W ostatnich tygodniach widać odwrót od inwestycji ryzykownych.