Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że przedsiębiorcy, którzy ucierpią z powodu stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej, otrzymają rekompensaty finansowe. Zapewnił też, że odpowiednia ustawa w tej sprawie zostanie błyskawicznie przeprowadzona i przegłosowana w Sejmie.
– Przedsiębiorcy będą mieli skompensowane swoje straty. Chcemy tę regulację przeprowadzić w błyskawiczny sposób. Przeprowadzimy odpowiednią ustawę w sposób natychmiastowy – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że chodzi przede wszystkim o firmach z branży turystycznej.
Od kilku dni hotele i pensjonaty niemal nie mogą funkcjonować na dotychczasowych warunkach. Z powodu utrudnień w przemieszczaniu się, turyści nie mogą nie tylko dostać się do hoteli, ale także swobodnie zwiedzać okolice.
– Apeluję do wszystkich sił politycznych, aby postępować odpowiedzialnie i solidarnie w obliczu trudnej sytuacji na wschodniej granicy. Wszyscy powinniśmy chronić polską granicę – dodał premier. Jego zdaniem obecna sytuacja nie powinna być przyczynkiem do sporów politycznych.
65 proc. przychodu za ostatnie trzy miesiące
– W najbliższych dwóch dniach propozycja zostanie przyjęta przez Radę ministrów i od razu chcemy skierować do Sejmu. W najbliższych tygodniach środki mają trafić do przedsiębiorców – powiedział premier. – Będzie to 65 proc. średniego przychodu za ostatnie trzy miesiące. Jako że to miesiące letnie, to będzie to raczej korzystne dla przedsiębiorców – dodał.
– Chodzi o grupę około 250 podmiotów z branży turystycznej i gastronomicznej – dodał minister Mariusz Kamiński.
Czytaj też:
Stan wyjątkowy. Mateusz Morawiecki o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej