PKO BP miał w III kwartale 2023 r. ponad 2,78 mld zł skonsolidowanego zysku netto w porównaniu do 253 mln zł straty netto rok temu, gdy koszt wakacji kredytowych i rezerw na franki mocno odbił się na zyskowności.
Dobry wynik PKO BP
Wynik okazał się o 14 proc. wyższy od oczekiwań. W II kwartale 2023 r. zysk wyniósł niecałe 600 mln zł, ale wtedy był mocno obciążony wielką rezerwą na franki (2,47 mld zł). Tym razem rezerw na te feralne kredyty mieszkaniowe nie zwiększono, choć prognozowano, że dołoży ponad 200 mln zł. Pokrycie rezerwami hipotek frankowych pod koniec września 2023 roku wynosiło 71 proc.
Nigdy do tej pory PKO BP nie uzyskał tak dobrego wyniku. Dotychczas najwyższym wynikiem mógł pochwalić się w IV kwartale 2022 r., gdy osiągnął ponad 1,7 mld zł.
Banki w niezłej sytuacji
Nie tylko menedżerowie PKO BP mają powody do zadowolenia. Sektor bankowy w Polsce nie może narzekać na wyniki finansowe. Banki zarabiają dużo na różnicy między oprocentowaniem kredytów i lokat. Rządowy program „Bezpieczny kredyt 2%” spowodował z kolei, że Polacy na nowo zainteresowali się pożyczaniem pieniędzy na cele mieszkaniowe.
Po pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. zysk netto banków wyniósł 21,2 mld zł — wylicza Komisja Nadzoru Finansowego.
To oznacza gigantyczny wzrost zysków banków. Skoczyły w górę o 283,5 proc., czyli prawie czterokrotnie. Wynik ten był wyższy o 15,7 mld zł od wyniku osiągniętego na koniec września 2022 r. i o 2,5 mld zł przebił rezultat z końcówki sierpnia 2023 r.
Zyski nie rozkładają się równomiernie. Na koniec września 2023 r. łączna strata w bankach, które nie wykazały zysków, wyniosła 6 mld zł.
KNF nie zdradza, które banki nie wypracowują zysku, a więc ocierają się o problemy finansowe. Uspokaja jednak, że ich aktywa stanowiły niewielką część, bo około 1,2 proc. aktywów całego sektora bankowego.
Czytaj też:
Lokaty na miesiąc. Oprocentowanie poniżej inflacji, są tylko dwa wyjątkiCzytaj też:
Banki centralne kupują złoto. Rosja nie zostaje w tyle