Nagranie z Lidla podbija internet. Przez to zakupy dla wielu są udręką

Nagranie z Lidla podbija internet. Przez to zakupy dla wielu są udręką

Lidl
Lidl Źródło:Shutterstock
Zakupy w supermarketach bywają uciążliwe. Są takie momenty, które szczególnie wyprowadzają z równowagi klientów. O co chodzi? Pokazali to na przykładzie Lidla. Internauci sprzeczają się i komentują.

Robicie zakupy w Lidlu? Jeśli tak, to komentowane zjawisko na pewno nie raz nie umknęło waszej uwadze. Chodzi o tempo skanowania produktów przy kasie. Okazuje się, że w dyskoncie ekspedientki przeciągają towary po taśmie tak szybko, że klienci nie nadążają ich pakować. „Za to nie cierpię zakupów w Lidlu” – pisała jedna z kobiet. Nagranie stało się hitem TikToka.

Nagranie z Lidla podbija sieć. To wkurza klientów

Wspomniane nagranie z Lidla pojawiło się na tiktokowym profilu o nazwie @lidl_girls. Widać na nim jak młoda kasjerka skanuje zakupy w ekspresowym tempie. Robi to tak szybko, że aż trudno uwierzyć, że w wideo nie zastosowano efektu przyspieszenia. To jednak realna sytuacja i do takich dochodzi bardzo często.

Autorka nagrania zwraca uwagę, że tempo skanowania towarów jest zdecydowanie za szybkie i stresuje klienta. Uważa, że czuje się pospieszana, a produkty i tak pakuje do toreb wolno. Wideo obejrzano miliony razy. Nie obyło się też bez komentarzy. „A klient spocony, bo nie daje rady popakować, a następni ludzie patrzą” – pisała jedna z kobiet. „Zawsze gdy ktoś mi tak szybko kasuję to płace dopiero, jak spakuje. Dodatkowo pakuję powoli, a na koniec proszę o rachunek” – dodała inna.

Oczywiście nie wszyscy mieli takie samo zdanie i wiele osób zwracało uwagę na to, że pracownik Lidla rozliczany jest z ilości zeskanowanych towarów w danym czasie. Okazuje się, że to m.in. tym podyktowane jest ekspresowe tempo i jest wiele trików, które pozwalają nie czuć się klientom zestresowanym.

Stresujesz się przy kasie w Lidlu? Towarów nie trzeba pakować szybko

Część internautów zwróciła uwagę na to, że to bardzo dobrze, że kasjerka działa szybko. Zauważono, że w Lidlu często są długie kolejki, na które narzekamy, więc tempo skanowania powinno być dla nas ważne. Każdy, kto nie nadąża pakować swoich zakupów, wcale nie musi się spieszyć. Wystarczy ładować wszystko z powrotem do wózka lub koszyka i przekładać do toreb na spokojnie po odejściu od kasy.

Ponadto sprawne pakowanie towarów ułatwia odpowiednie rozkładanie ich na taśmie – na początek powinniśmy wyjmować towary największe i najcięższe, a dopiero na koniec te drobne i lekkie. To one powinny wylądować na samej górze torby.

„Wydajność w pracy to nie wina kasjerki, że ma narzucone przez szefostwo z góry, że ma kasować 24/27 sztuk towaru na minutę, bo 20 to za mało” – pisała jedna z kobiet. „Kasjerzy mają normy ilości skanów na minutę do wykonania” – dodał ktoś inny. A jak wyglądają wasze zakupy w Lidlu? Przeszkadza wam szybkie skanowanie towarów?

Czytaj też:
Lidl dla narciarzy. Sportowe produkty w promocyjnych cenach
Czytaj też:
Szykuje się konkurencja dla Biedronki i Lidla. Już teraz określają się "trzecią siecią"

Opracowała:
Źródło: TikTok @lidl_girls/onet.pl