Więcej Opla w Gliwicach

Więcej Opla w Gliwicach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Opel od dawna ma problemy finansowe. Trzy lata temu walczył o swoje przetrwanie w strukturach spółki General Motors, która chciała sprzedać nierentowną markę 123RF
Potwierdzają się wcześniejsze informacje jedna trzecia produkcji Opla Astra ma trafić z Niemiec do gliwickiej fabryki. Według doniesień niemieckiej prasy produkcja 10 tys. modeli Astry, które rocznie powstają w Rüsselsheim, zostanie przeniesiona do polskiego zakładu.
O planach amerykańskiego koncernu General Motors poinformował niemiecki dziennik 'Frankfurter Allgemeine Zeitung'. Dziennik twierdzi, że dotarł do listu prezesa zarządu Opla Karla-Friedricha Strackego, który w ubiegłym tygodniu mieli dostać pracownicy firmy. W piśmie tym prezes odwołuje się do wyników spółki w pierwszych dwóch miesiącach 2012 r. Mówi o 20-procentowym spadku sprzedaży oraz mniejszym udziale w rynku (z 7 proc. spadł do 6). Twierdzi też, że takie wyniki są rezultatem nieprzygotowania spółki na rywalizację cenową z konkurencją produkującą tańsze modele.

Opel od dawna ma problemy finansowe. Trzy lata temu walczył o swoje przetrwanie w strukturach spółki General Motors, która chciała sprzedać nierentowną markę. Opel został, przeszedł gruntowną restrukturyzację, która niestety się nie powiodła. W 2011 r. podobno GM ponownie zaczął rozważać sprzedaż marki, która konsekwentnie notuje straty finansowe.

Dziennik 'FAZ' twierdzi, że aby obniżyć koszty produkcji, firma będzie zmuszona przenieść część produkcji z niemieckiej fabryki w Rüsselsheim (Hesja) do polskich Gliwic. To z kolei zdaniem gazety może wywołać poważny konflikt zarządu z pracownikami firmy. Zakład produkcyjny w Niemczech już teraz boryka się z brakiem zamówień, co spowodowało, że fabryka pracuje tylko cztery dni w tygodniu. W gliwickim Oplu też nie jest najlepiej. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, firma będzie zmuszona zwolnić część załogi. Zdaniem 'FAZ' produkcja 10 tys. modeli Astry, które rocznie powstają w Rüsselsheim, zostanie przeniesiona do polskiego zakładu. Byłoby to potwierdzenie doniesień prasowych z zeszłego miesiąca o tym, że General Motors zamierza powoli rezygnować z drogich niemieckich fabryk, przenosząc linie produkcyjne do tańszych krajów, m.in. do Polski.