Celem kontroli NIK była ocena efektywności wydatkowania środków na usługi doradcze i eksperckie zlecane podmiotom zewnętrznym przez cztery spółki grupy PKP (PKP S.A., PKP Informatyka, PKP Energetyka i PKP Intercity). W latach 2012-2014 w czterech firmach objętych kontrolą zawarto 1 029 umów na usługi doradcze i eksperckie, na które wydano ponad 171 mln zł. NIK zbadała 68 umów, za które zapłacono ok. 24 mln zł i oceniła działania spółek w tym zakresie "negatywnie".
W rozmowie z Polsat News, Elżbieta Kisil, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa poinformowała, że minister złożył do Prokuratury Rejonowej Warszawa - Śródmieście zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającego na „wyrządzeniu znacznej szkody majątkowej, przez nadużycie udzielonych uprawnień lub niedopełnienie obowiązków, przez osoby upoważnione do zajmowania się sprawami majątkowymi w spółkach z Grupy PKP”.
NIK poinformowała, że w przypadku 6 zbadanych przez nią umów stwierdzono, że ich wyniki nie zostały wykorzystane przez zleceniodawców. „Zachodzi więc podejrzenie, że przy zawieraniu tego rodzaju umów wyrządzono zlecającym je spółkom znaczną szkodę majątkową, będącą skutkiem nadużycia udzielonych uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby upoważnione do zajmowania się sprawami majątkowymi i prowadzenia spraw spółek” – argumentuje resort.
Z raportem o wydatkach spółek Grupy PKP na usługi doradcze i eksperckie zapoznać można się na stronie internetowej Najwyższej Izby Kontroli.