– Podstawową potrzebą jest dokończenie szkieletu komunikacyjnego kraju. Podjęliśmy zatem decyzję o przyspieszeniu realizacji ostatniego, brakującego fragmentu autostrady A1 łączącej północ i południe Polski. Odcinek z Tuszyna do Częstochowy pozwoli na pełne skomunikowanie polskich portów w Gdańsku i Gdyni z centralną i południową Polską, a także z naszymi południowymi sąsiadami: Czechami i Słowacją. Dzięki temu poprawi się konkurencyjność sektora gospodarki morskiej – powiedział Adamczyk.
3,6 mld złotych za 80 kilometrów
Odcinek o długości 80 kilometrów ma zostać zbudowany za 3,6 mld złotych z Krajowego Funduszu Drogowego w ramach limitu wydatków w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.).
Rezygnacja z partnerstwa publiczno-prywatnego
Autostrada A1 ma połączyć Trójmiasto z polsko-czeską granicą oraz skrócić czas przejazdu między aglomeracjami Warszawy/Łodzi i śląskiej. Przyspieszenie prac nad ostatnim odcinkiem autostrady A1 oraz finansowanie budowy z KFD oznacza, że zrezygnowano z partnerstwa publiczno-prywatnego.