Obrońcy uznali wyrok za nieuzasadniony i zapowiedzieli apelację.
Skazanym zarzucono, że kupowali w trzech filiach Jukosu - Jugansknieftiegazie, Samaranieftiegazie i Tomskniefcie - ropę naftową po zaniżonej cenie, a następnie sprzedawali ją po wyższej cenie.
Od czasu skazania dwa lata temu byłego prezesa Jukosu Michaiła Chodorkowskiego na 8 lat więzienia za nadużycia finansowe zatrzymywani i skazywani są kolejni członkowie kierownictwa firmy.
W styczniu zatrzymano pod zarzutem defraudacji i wyprania 172 mln euro byłego dyrektora Tomsknieftu, Siergieja Szymkiewicza.
5 stycznia Prokuratura Generalna Rosji przedstawiła Chodorkowskiemu i innemu szefowi Jukosu Płatonowi Lebiediewowi - też skazanemu wcześniej na 8 lat więzienia - nowe zarzuty: prania pieniędzy i przywłaszczenia sobie lub defraudacji cudzego majątku. Grozi im do 15 kolejnych lat więzienia.
pap, ss