– Życie istnieje poza koronawirusem. Musimy odbudowywać części gospodarki, które będą pomagały nam wydostać się z kryzysu, w który wpadamy na skutek koronawirusa. Jednym z tych działów jest budownictwo. Na budowach mamy pewien typ pracy, który powoduje, że nie ma z tego sektora znaczącej liczby nowych przypadków zakażeń. Jest ona mała w porównaniu do innych obszarów. Musimy starać się w taki sposób zaprezentować plan stopniowego powrotu do nowej rzeczywistości gospodarczej, uwzględniając, że będzie to trwało jeszcze długo, do wynalezienia szczepionki – mówił Morawiecki.
– Wzmocniony przez nas program dróg samorządowych jest istotnym elementem wyprowadzania Polski na właściwe tory gospodarcze. Potrzebujemy kontrofensywy, działań stymulujących gospodarkę. Fundusz Dróg Samorządowych to ponad 3 mld zł i nie jest to nasze ostatnie słowo. Chcemy przeznaczyć dodatkowe środki na drogi samorządowe, by przekazać pewien impuls rozwojowy dla samorządów, dla małych i średnich firm, bo w powiatach robią to małe firmy. Poprzez budowę dróg stworzymy nowe miejsca pracy, warunki do rozwoju gospodarczego. Lepiej możemy się poruszać, jest czystsze powietrze, a więc wiele celów spełniamy – zapewniał premier.
– Wiele środowisk liberalnych mówi, że trzeba zaciskać pasa i nie czas na zwiększanie deficytu i długu publicznego. Niektórzy mówią o likwidacji polityki społecznej, nawet 500+. My tą drogą nie idziemy. Zaprezentowaliśmy program wsparcia dla firm: mikro, małych i dużych. Będziemy zwiększać dług publiczny, bo budżet państwa i dług są głównym mechanizmem stymulowania gospodarki. Takim impulsem jest fundusz dróg, który opiewa na 3 mld zł – powtarzał.