Tarcza kryzysowa pomaga pracownikom samozatrudnionym i osobom pracującym na umowach-zleceniach i o dzieło na otrzymanie postojowego w wysokości 2080 zł. Warunkiem jest spadek przychodów miesiąc do miesiąca o 15 proc. Postojowe można dostać maksymalnie 3 razy, jeśli warunki płacowe się nie poprawią.
Ministerstwo Pracy odpowiedziało „GW”, że „ocena poprawy sytuacja materialnej leży w gestii osoby uprawnionej. Dlatego też sama osoba powinna ocenić czy jej sytuacja materialna wykazana w pierwszym wniosku nie uległa poprawie. Jednocześnie należy podkreślić, że nie jest wymagany spadek przychodów o kolejne 15 proc”..
Według prawników, cytowanych przez periodyk, stanowisko ministerstwa jest kuriozalne. – To kuriozalne stanowisko. Nic nie wyjaśnia i zrzuca odpowiedzialność na przedsiębiorców. To oni sami, nie wiadomo na podstawie jakich kryteriów, mają ocenić czy spełniają rządowe warunki do pomocy czy nie – mówi dr Łukasz Wacławik, specjalista od ubezpieczeń społecznych.
Jeśli świadczenie postojowe pobrało się nienależnie, to należy je zwrócić z odsetkami. Tak stanowi artykuł 15zx ustawy o tarczy antykryzysowej. Według prawników całe ryzyko spada na beneficjentów. „Gazeta” pisze, że część przedsiębiorców może być poinformowana o konieczności zwrotu pieniędzy z odsetkami, gdy przyjdzie czas na kontrolę, w związku ze złą oceną sytuacji materialnej pracownika.
Czytaj też:
Sejm przyjął poprawki Senatu do tarczy 3.0. Łączny koszt nowelizacji to 2,6 mld złCzytaj też:
Co to jest „elektroniczny czynny żal”? Jak go wyrazić w urzędzie skarbowym?