Nie potrafimy dobrze ubezpieczać samochodów. Co robimy źle?

Nie potrafimy dobrze ubezpieczać samochodów. Co robimy źle?

Stłuczka
Stłuczka Źródło: Fotolia / Monkey Business
Zaledwie 15 procent polskich kierowców ma dobrze dobrane polisy do wieku i wartości swojego auta.

Aż 80 proc. z nas ma niewystarczająco dopasowane ubezpieczenia i często nie wie, jaki jest zakres polis komunikacyjnych – wynika z badań. Najgorzej wypada wiedza kierowców o dobrowolnych polisach autocasco.

Jak pokazują dane, właściciele pojazdów często nie zdają sobie sprawy z zakresu swojej ochrony. Nie wiemy na przykład na jaką pomoc ubezpieczyciela możemy liczyć w razie awarii auta, czy auto zostanie naprawione częściami oryginalnymi czy zamiennikami, czy możemy naprawić samochód u swojego ubezpieczyciela OC w ramach tzw. bezpośredniej likwidacji szkód (BLS).

– To bardzo cenna wiedza, która ułatwia życie po kolizji czy awarii samochodu – mówi Wojciech Rabiej, prezes Porówneo.pl, porównywarki ubezpieczeń. – Nasze badania pokazują, że kierowcy w dużej mierze są nieświadomi tego, jaki jest zakres ubezpieczenia ich aut. Tym samym nie wykorzystują możliwości, które daje im ich polisa i nie czerpią korzyści z różnorodności ofert dostępnych na rynku – dodaje.

Najgorzej wypada wiedza kierowców o dobrowolnych polisach autocasco. Tymczasem jest w nich wiele rozwiązań pozwalających dopasować zakres ochrony do wieku i wartości pojazdu, tak by nie przepłacać za ochronę. Szczegółowe wyniki ankiety pokazują, iż blisko 50 procent ankietowanych przyznało, że nie wie jaki jest ich udział własny w AC, a jest to kwota, o którą pomniejszone ma być wypłacone odszkodowanie. Jej wysokość zapisana jest w ogólnych warunkach AC, często również na polisie. – To niepokojący wynik, szczególnie w zestawieniu z tym, że dodatkowo 55 proc. badanych kierowców nie zdaje sobie sprawy czy wypłata odszkodowania pomniejsza sumę ubezpieczenia auta w ich AC. W efekcie to prosta droga do rozczarowania przy wypłacie odszkodowania – mówi ekspert.

Właściciele nowych aut, do trzech lat, znacznie lepiej orientują się w zakresie posiadanej ochrony ubezpieczeniowej. Natomiast wraz z wiekiem pojazdu wyraźnie spada stan wiedzy jego właścicieli o zakresie ubezpieczenia. Posiadacze aut starszych niż 9-letnie nawet 6 krotnie częściej udzielają odpowiedzi „nie wiem” niż w przypadku nowych pojazdów.

Niezbyt dobrze jest również z wiedzą kierowców o tym, kiedy przysługuje im bezpłatna pomoc na drodze, a kiedy auto zastępcze. Ubezpieczyciele oferują te usługi w ramach ubezpieczenia assistance. To polisa, które zapewnia pomoc w niespodziewanych sytuacjach, zazwyczaj związanych z unieruchomieniem samochodu. Tymczasem posiadając to ubezpieczenie kierowcy dość często nie wiedzą, kiedy mogą z niego skorzystać. Ponad 1/3 ankietowanych nie wie czy bezpłatna pomoc w ich assistance przysługuje tylko po kolizji na drodze, czy również po awarii auta. Z kolei blisko 45 proc. kierowców nie zdaje sobie sprawy kiedy, w ramach tego ubezpieczenia, mogą otrzymać samochód zastępczy (po kolizji, czy również po awarii).

Wyniki ankiety pokazują również, iż 46 proc. badanych kierowców nie zdaje sobie sprawy, że gdy przytrafi się im kolizja z winy kogoś innego, będą mogli zlikwidować szkodę z polisy OC sprawcy – u swojego ubezpieczyciela. To usługa zwana BLS, czyli bezpośrednia likwidacja szkody, która ułatwia życie poszkodowanym. Nie muszą bowiem szukać ubezpieczyciela sprawcy, tylko zgłosić się do własnego, w którym mają wykupione OC. W opisanej sytuacji zajmie się on naprawą auta lub wypłatą odszkodowania i rozliczy z ubezpieczycielem sprawcy. Usługa ta jest bezpłatna i nie wypływa na zniżki poszkodowanego kierowcy.

Czytaj też:
Czy wynajętym samochodem można wyjechać za granicę?
Czytaj też:
Ubezpieczyciele w Polsce oszukują przy wycenie kosztów napraw aut?

Źródło: IBRM Samar, Porowneo.pl