Awaria bloku węglowego o mocy 910 MW nie jest jedynym kłopotem spółki energetycznej. A najnowsza siłownia na węgiel kamienny w Polsce może – zdaniem naszych rozmówców – mieć problemy jeszcze przez wiele tygodni.
Przypomnijmy: Rafako zaalarmowało rząd o możliwości awarii instalacji w Jaworznie z powodu fatalnego węgla zmieszanego m.in. z kamieniem czy prętami. Sprawę opisał Onet, Tauron zaprzeczył, po czym blok faktycznie się zepsuł.
Jakby tego było mało, doszło jeszcze do pożaru przenośnika paliwa w starej części elektrowni. Problemem jest także węgiel z kopalń należących do spółki – Sobieskiego i Janiny; w tej pierwszej jest go za mało, w tej drugiej, co potwierdziły badania, znajduje się za dużo chloru.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.