Jak podaje spółka PLL LOT, w zeszłym roku jej strata netto wyniosła 1 mld 327 mln zł netto. Jak przekazali PAP przedstawiciele firmy, strata zostanie pokryta z kapitału zapasowego oraz przyszłorocznych zysków.
Pandemia uderzyła w linie lotnicze
To kolejny rok z rzędu, kiedy polskie linie lotnicze przynoszą stratę. W 2020 roku wyniosła ona 1 mld 41 mln zł. Dla porównania ostatni rok przed pandemią firma zaliczyła na plusie. Wypracowany zysk wyniósł 68,9 mln zł.
W zeszłym roku przewoźnik wykonał 54 tys. operacji na 151 trasach, przewożąc niemal 4,2 mln pasażerów do 109 portów lotniczych, i pokonując w tym czasie 80 milionów kilometrów. Rok wcześniej pasażerów było jeszcze mniej 3,1 mln.
Jak podaje LOT, pandemia spowodowała zmniejszenie liczby pasażerów o 69 proc., co w znacznym stopniu przyczyniło się do strat finansowych przewoźnika.
Ambitne plany
Jak ocenia LOT, najtrudniejszym momentem był początek roku 2021, kiedy pojawianie się kolejnych wariantów koronawirusa skutkowało wprowadzaniem ograniczeń w ruchu pasażerskim i nakładaniem kolejnych lockdownów. Od momentu rozpoczęcia sezonu wakacyjnego spółka zaczęła radzić sobię lepiej.
Jak wskazuje LOT, spółka wykorzystała 2021 rok na rozszerzenie swojej działalności w segmencie podróży wakacyjnych – dzięki współpracy z biurami podróży przewoźnik zrealizował cztery razy więcej operacji czarterowych niż w roku 2020.
Według najnowszych prognoz Polskie Linie Lotnicze LOT przewiozą ok. 8 mln pasażerów, a w kolejnych latach jest szansa na osiągnięcie wyników podobnych do tych sprzed czasów pandemii.
Czytaj też:
Rosjanie zaatakowali elektrownię jądrową. Specjalne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ