UOKiK w Hotelu Gołębiewski

UOKiK w Hotelu Gołębiewski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Urząd Ochrony Konkurencji i konsumentów (UOKiK) sprawdzi, czy Hotel Gołębiewski w Wiśle używał zgodnie z prawem nazwy "hotel" i oznaczenia czterogwiazdkowego. Dyrektor hotelu twierdzi, że przepisy nie zostały złamane.

"Prezes UOKiK zbada, czy przedsiębiorca bezprawnie umieszczał w folderze reklamowym i Internecie informacje o obiekcie, jako o czterogwiazdkowym hotelu, co mogło stanowić reklamę wprowadzającą w błąd" - poinformowała w komunikacie rzecznik UOKiK Małgorzata Cieloch. 

"Informacje o standardzie obiektu mają wpływ na decyzje podejmowane przez konsumentów o wyborze miejsca wypoczynku. Zgodnie z ustawą o usługach turystycznych, nazwy rodzajowe obiektów oraz oznaczenia kategorii znajdują się pod ochroną prawną" - wyjaśnia Urząd. UOKiK dodaje, że posługiwanie się tymi oznaczeniami wymaga uzyskania odpowiedniej decyzji administracyjnej, klasyfikującej obiekt do właściwego rodzaju i kategorii.

Dyrektor Hotelu Gołębiewski w Wiśle, Jarosław Brożyna zapewnia, że "hotel nie używa w reklamach informacji, że został skategoryzowany na poziomie czterech gwiazdek". "Takiej informacji nie zawierają nasze materiały reklamowe. Nie ma takich oznaczeń na recepcji hotelu, czy przed obiektem. Hotel nie afiszuje się ilością gwiazdek, ponieważ taka kategoryzacja jeszcze nie została dokonana" - podkreślił. Dodał, że hotel wystąpił półtora roku temu z wnioskiem do Urzędu Marszałkowskiego o przyznanie tej kategoryzacji.Jednak - jak twierdzi - nazwa Hotel Gołębiewski została zastrzeżona w Urzędzie Patentowym jako znak towarowy.

Postępowanie zostało wszczęte na podstawie przepisów nowej ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Zgodnie z ustawą, na przedsiębiorcę naruszającego zbiorowe interesy konsumentów prezes UOKiK może nałożyć karę pieniężną w wysokości do 10 proc. przychodu ubiegłorocznego.

pap, em