Wsparcie dla przedsiębiorców znad Odry. Projekt trafił do komisji

Wsparcie dla przedsiębiorców znad Odry. Projekt trafił do komisji

Zamknięte kąpielisko Dąbie w Szczecinie w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze
Zamknięte kąpielisko Dąbie w Szczecinie w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze Źródło:PAP / Marcin Bielecki
Po pierwszym czytaniu w Sejmie projekt ustawy w sprawie wsparcia przedsiębiorców znad odry trafił do sejmowych komisji.

Na piątkowym posiedzeniu Sejm zajął się projektem ustawy w sprawie pomocy przedsiębiorcom, poszkodowanym w związku z zanieczyszczeniem Odry. Po pierwszym czytaniu projekt trafił do dalszych prac w komisjach.

Wcześniej kluby parlamentarne opowiedziały się za dalszym prowadzeniem prac. Złożenie swoich poprawek do projektu zapowiedziały kluby Lewicy i Koalicji Obywatelskiej.

Wsparcie dla przedsiębiorców

Pod koniec sierpnia rząd przyjął projekt ustawy w sprawie pomocy przedsiębiorcom, którzy z powodu skażenia Odry utracili dochody. Chodzi zwłaszcza o firmy z branży turystycznej, które po wykryciu skażenia, straciły klientów.

„Firmy funkcjonujące, korzystające z tych dóbr narodowych, które ucierpiały w wyniku zaistniałych zdarzeń, muszą otrzymać wsparcie” – mówiła podczas konferencji wiceszefowa resortu rodziny i polityki społecznej.

Warunki otrzymania wsparcia

Aby otrzymać wsparcie, przedsiębiorca będzie musiał wykazać spadek przychodów powyżej 50 proc. w tym miesiącu w stosunku do przychodu uzyskanego w czerwcu-lipcu br., bądź lipca lub sierpnia ubiegłego roku. Wsparcie wyniesie 3010 zł i obejmie przedsiębiorców działających na terenie 34 powiatów leżących nad Odrą. Wnioski będzie można składać drogą elektroniczną.

Rząd szacuje, że po wsparcie zgłosi się ok. 10 tysięcy podmiotów (ok. 68 tysięcy pracodawców i pracowników). Jednorazowe świadczenie będzie przysługiwało za każdego ubezpieczonego zgłoszonego do 31 lipca br. do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych z datą powstania ubezpieczeń emerytalnego i rentowych nie późniejszą niż 1 lipca bieżącego roku.

Czytaj też:
Minister Anna Moskwa chce zatrzymania KPO dla Niemiec. „Nie realizują podpisanej umowy”