Sankcje na Rosję nie działają tak, jak powinny. Administracja USA jest zawiedziona

Sankcje na Rosję nie działają tak, jak powinny. Administracja USA jest zawiedziona

Kreml
KremlŹródło:Shutterstock
Sankcje gospodarcze na Rosję działają dużo słabiej, niż przewidywano. Amerykańscy politycy są zawiedzeni ich skutecznością.

Nadzieje na to, że sankcje ekonomiczne nakładane przez Zachód na Rosję okażą się skuteczne, zaczynają znikać. Jak powiedzieli CNN, są zawiedzeni, że rozwiązania inspirowane przez Stany Zjednoczone nie miały większego wpływu na rosyjską gospodarkę. Przewidują też, że ostrzejszych efektów można się spodziewać najwcześniej dopiero na początku przyszłego roku.

Rosyjska gospodarka odporna na sankcje

Gospodarka Federacji Rosyjskiej okazała się dużo bardziej odporna na szeroki zakres sankcji gospodarczych, niż spodziewali się amerykańscy politycy. Podobne wrażenie można odnieść, słuchając przywódców państw europejskich, w tym przedstawicieli polskiego rządu. Między kwietniem a czerwcem gospodarka skurczyła się o 4 proc. Nie jest to nawet blisko tego, co zakładano. Podczas tworzenia kolejnych pakietów sankcji prognozowano, że może to zmniejszyć PKB Rosji nawet o 15 proc.

Oczekiwaliśmy, że takie ruchy jak odcięcie Rosji od systemu SWIFT i inne sankcje na rosyjskie banki, pogrążą rosyjską gospodarkę i że teraz będziemy mieli do czynienia z bardzo osłabioną Rosją, niż ta, z którą faktycznie mamy do czynienia – powiedział CNN jeden z przedstawicieli amerykańskiej administracji.

Stopy procentowe w dół

Tymczasem Bank Rosji właśnie ogłosił kolejną obniżkę stóp procentowych, co jest doskonałym sygnałem, że z gospodarką jest nawet dużo lepiej, niż pierwotnie zakładał bank centralny. Zaraz po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę Rosyjski Bank Centralny, prawdopodobnie przewidując reakcję Zachodu, postanowił podnieść stopy procentowe z 9,5 do 20 proc. Zablokowano wtedy także możliwość zbywania aktywów i wstrzymano pracę giełdy w Moskwie.

Dość szybko okazało się jednak, że część państw nie zamierza rezygnować z dostaw rosyjskich surowców, a rubel po początkowym tąpnięciu, szybko wrócił do stabilnego poziomu. Dziś ogłoszono kolejną obniżkę o 50 punktów bazowych do poziomu 7,5 proc.

Czytaj też:
H&M wróci do Rosji? Miejscowe media donoszą o sposobie na obejście sankcji