Podatek Sasina. Resort finansów się odcina

Podatek Sasina. Resort finansów się odcina

Artur Soboń
Artur Soboń Źródło:PAP / Piotr Nowak
Ministerstwo finansów pracuje nad ustawą o maksymalnych cenach energii. Do projektu nakładającego dodatkowy podatek odniesie się, gdy pozna jego treść — poinformował wiceminister Artur Soboń, odcinając się tym samym od tzw. podatku Sasina.

— Jeśli trafi do nas projekt przygotowywany przez Ministerstwo Aktywów Państwowych, to będziemy nad nim pracować. Dzisiaj pracujemy wyłącznie nad zakresem, który dotyczy wyłącznie sektora energetyki wspólnie z ministerstwem klimatu, dotyczącym ceny maksymalnej na ceny energii i objęcia nadmiarowym zyskiem, jeśli chodzi o specjalną opłatę, sektora energetycznego — powiedział dziennikarzom wiceminister Artur Soboń.

Tym samym wiceminister finansów odciął się od projektu nowego podatku, lansowanego przez resort aktywów państwowych. Jak mówi Soboń, ministerstwo finansów nie pracowało nad tym projektem.

— Jeśli będziemy widzieli projekty MAP, będziemy się do nich odnosić ze wszystkimi ich zaletami i wadami, i przedstawimy stanowisko ministerstwa finansów — powiedział Soboń.

Podatek Sasina

Jak zapowiadał wicepremier i szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin, nowym podatkiem miałyby zostać objęte koncerny energetyczne, które narzucają zbyt wysokie ceny odbiorcom, i dzięki temu osiągają bardzo duże zyski.

- Moja propozycja jest taka, żeby to był podatek 50 proc. Mam nadzieję, że rząd to przyjmie. To bardzo wysoki podatek, który da budżetowi państwa 13,5 mld zł – mówił jeszcze 26 września wicepremier Jacek Sasin w „Gościu Wiadomości” TVP. – Te pieniądze będą w całości pokryte na ulżenie Polakom w trudnym momencie spowodowanym kryzysem, wojną na Ukrainie, ale również polityką klimatyczną i energetyczną UE.

objęte koncerny energetyczne, które narzucają zbyt wysokie ceny odbiorcom, i dzięki temu osiągają bardzo duże zyski.

- Moja propozycja jest taka, żeby to był podatek 50 proc. Mam nadzieję, że rząd to przyjmie. To bardzo wysoki podatek, który da budżetowi państwa 13,5 mld zł – mówił jeszcze 26 września wicepremier Jacek Sasin w „Gościu Wiadomości” TVP. – Te pieniądze będą w całości pokryte na ulżenie Polakom w trudnym momencie spowodowanym kryzysem, wojną na Ukrainie, ale również polityką klimatyczną i energetyczną UE.

Czytaj też:
Czesi chcą wprowadzić „podatek Sasina”

Czytaj też:
Jacek Sasin dostał nowe zadanie. Zajmie się „ubóstwem mieszkaniowym”

Źródło: Business Insider