1/3 dróg krajowych w złym stanie. Szczególnie źle jest w jednym województwie

1/3 dróg krajowych w złym stanie. Szczególnie źle jest w jednym województwie

Droga S7 Szczepanowice-Widoma
Droga S7 Szczepanowice-Widoma Źródło:GDDKiA
W Małopolsce odsetek dróg krajowych w stanie dobrym nie sięgnął nawet połowy. To jedyny taki przypadek w kraju. W pozostałych województwach jest lepiej i w sumie w stanie dobrym jest 60 proc. dróg, które przecinają nasz kraj.

60,8 proc. dróg krajowych jest w stanie dobrym – oceniła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w najnowszym raporcie, który „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza. W ocenie użytkowej, gdzie pod uwagę brane są wyłącznie parametry wpływające na komfort jazdy i bezpieczeństwo ruchu, wynik jest jeszcze bardziej satysfakcjonujący – dobrze wypadło 65,1 proc.

To lepsze wyniki niż w zeszłym roku, niemniej jedna trzecia nawierzchni całej sieci klasyfikowana jest jako będąca w stanie niezadowalającym lub złym. Z tego na koniec ub.r. 13,5 proc., tj. ponad 3 tys. km, znajdowało się w stanie złym lub krytycznym (rok wcześniej było to 13,9 proc.), wymagającym przeprowadzenia niezwłocznych napraw lub odpowiedniego oznakowania feralnych odcinków.

W Małopolsce raptem połowa dróg w dobrym stanie

Sytuacja w województwach jest zróżnicowana. W najgorszym stanie są drogi w Małopolsce, gdzie gdzie odsetek dróg w stanie dobrym nie sięgnął nawet połowy. W stanie niezadowalającym było tam 38,9 proc. dróg, w złym – 16,4 proc. Nieco lepiej, ale wciąż poniżej średniej krajowej, sklasyfikowano drogi na Opolszczyźnie (53,5 proc. w stanie dobrym, 17,4 proc. w złym) oraz na Śląsku (54 proc. w stanie dobrym, 13 proc. w złym).

Drogi najbardziej niszczą przeładowane ciężarówki. Według ubiegłorocznego raportu NIK przeciążone tiry stanowią od 14 do 23 proc. wszystkich pojazdów na drogach i powodują od 35 do 70 proc. zniszczeń w nawierzchni.

Według Generalnego Pomiaru Ruchu 2020/2021 największe obciążenie ruchem – 22,6 tys. pojazdów na dobę – wystąpiło w województwie śląskim. Duże obciążenie, przekraczające 16 tys. pojazdów, zarejestrowano również w województwach: małopolskim, dolnośląskim, mazowieckim oraz łódzkim. Najmniej obciążone są drogi w województwie warmińsko-mazurskim – poniżej 8 tys. pojazdów na dobę.

Czytaj też:
„Bardzo wzruszająca chwila". Prezydent odwiedził tunel na „Zakopiance"
Czytaj też:
Wojna podbija koszty budowy dróg. GDDKiA uspokaja wykonawców, że kontrakty będą, ale skąd wziąć materiały?

Opracowała:
Źródło: Rzeczpospolita