Kryzys ekonomiczny zaczął dotykać także Polaków. Widać to coraz bardziej nie tylko po zachowaniach konsumentów i danych z przemysłu, ale także po odpowiedziach, których udzielono w najnowszym badaniu dla Dziennika Gazety Prawnej i radia RMF FM.
Ponad połowa Polaków uważa, że obecnie ich największym problemem są wysokie ceny – wynika z badania United Surveys wykonanego na zlecenie Dziennika Gazety Prawnej i radia RMF FM. Na taką odpowiedź wskazało aż 52,1 proc. ankietowanych. Co ciekawe, na uciążliwy wpływ inflacji wskazali ankietowani niezależnie od preferencji wyborczych. Nie widać także znacznego rozstrzału między mieszkańcami miast i wsi. Wśród tych pierwszych temat jest kluczowy dla 53 proc. osób, a wśród drugich 58 proc.
Szczególnie mocno na drożyznę skarżą się osoby młode. Jako największy problem inflację wskazało aż 83 proc. osób w wieku 18-29 lat.
Opał i raty kredytów wysoko
Co ciekawe, wielu ankietowanych zwróciło uwagę także na inne tematy mocno związane z wysokimi cenami. 9,4 proc. pytanych osób jako największą obawę wskazało niepewność, czy będą mieli czym ogrzać dom tej zimy. Blisko 12 proc. pytanych jako główne zmartwienie wskazało wysokość rat kredytów, która spowodowana jest stopami procentowymi na poziomie 6,75 proc. Ten problem jest jednak zdecydowanie częściej wskazywany w grupie wiekowej 30-39 lat, czyli wśród osób, które są dużą częścią kredytobiorów, szczególnie tych, którzy zadłużali się pod budowę domu, czy zakup mieszkania.
– Bez działań po stronie polityki pieniężnej nie opanujemy tej inflacji. Ona nam się wymknęła spod kontroli, co widać gołym okiem. Prognoza KE na przyszły rok pokazuje, że Polska i Węgry będzie miała największą w Europie, dwucyfrową inflację, w reszcie krajów ona będzie już spadać – mówił dziś na antenie TVN24 Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej.
Czytaj też:
Sobolewski o „cenach z sufitu”: Niektóre mają niewiele wspólnego z inflacjąCzytaj też:
Premier chwali się efektem rozwiązań ograniczających podwyżki cen energii