Ustawa wiatrakowa. Rząd ma przyspieszyć prace

Ustawa wiatrakowa. Rząd ma przyspieszyć prace

Wiatraki, zdjęcie ilustracyjne
Wiatraki, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash / Waldemar Brandt
„Mogę się zobowiązać, że będzie procedowana szybciej niż dotąd” - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do prac nad ustawą wiatrakową.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział w czwartek, że zakończyły się wewnętrzne dyskusje nad tzw. ustawą wiatrakową i teraz będzie ona procedowana szybciej.

– Wszystko to, co wiąże się z przyspieszeniem inwestycji w energetykę odnawialną przy jednoczesnym braku konieczności usuwania przeszkód w sieciach przesyłowych i dobudowywania zdolności wytwórczych w energetyce konwencjonalnej, będziemy robili w trybie przyspieszonym – zadeklarował szef rządu.

– W rządzie trwa analiza ustawy wiatrakowej, ale nie mogę obiecać, że zostawimy 500 m minimalnej odległości wiatraka od zabudowań – dodał.

Ustawa wiatrakowa

Tzw. ustawa wiatrakowa to rozwiązanie, które miało uregulować rozwój wiatrowej części energetyki odnawialnej w Polsce. Większość ekspertów już wtedy twierdziła, że akt prawny prawdopodobnie sprawi, że budowa wiatraków stanie się właściwie niemożliwe.

Najczęściej nazywana jest ona ustawą 10H. Skrót ten odnosi się do jej meritum i czynnika, który de facto sprawił, że rozwój rynku w Polsce od 2016 roku bardzo spowolnił, a w niektórych obszarach kraju w ogóle się zatrzymał. 10H, to nic innego, jak zapisana prawnie odległość, która musi zostać zachowana od najbliższych zabudowań, aby móc postawić nową turbinę wiatrową. Jest to dziesięciokrotność wysokości masztu wiatraka.

W projekcie nowelizacji ustawy, który trafił do sejmowej zamrażarki, wpisano zasadę zachowania minimum 500 metrów od zabudowań. Wywołało to jednak duży sprzeciw wśród niektórych koalicjantów, ale także członków Prawa i Sprawiedliwości. Branża uważa jednak, że tego typu liberalizacja przepisów mogłaby zwiększyć aż 25-krotnie ilość dostępnych terenów pod inwestycje wiatrakowe.

Czytaj też:
Solidarna Polska blokuje zmiany w ustawie o farmach wiatrowych, a minister Moskwa ma pomysł na nowe obowiązki dla operatorów
Czytaj też:
Paweł Szypulski z Greenpeace dla Wprost: Opowieść o budowie elektrowni jądrowej to jak oglądanie bardzo długiego serialu, którego najnowszy sezon bardzo się popsuł

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, Twitter, Wprost.pl