W grudniu zeszłego roku dostawcy energii ustalili z Urzędem Regulacji Energetyki wysokość taryf na dostarczanie prądu do gospodarstw domowych. Jednak, zdaniem części operatorów, były one zbyt niskie, by pokryć koszty. Jak szacuje Enea, koncern może mieć z tego powodu około 400 mln złotych straty, dlatego już w styczniu firma złożyła w URE wniosek o podwyżkę. Zdaniem urzędu, bezzasadny, dlatego został odrzucony.
PGE chce podwyższyć taryfy
Podobny wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki złożyła też Polska Grupa Energetyczna. Jej taryfa, zatwierdzona w grudniu, wynosi 1058 zł/MWh, czyli o dwa złote więcej, niż w przypadku Enei. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Oprócz PGE i Enei swoje taryfy do akceptacji muszą przedstawić także koncerny Tauron, Energa, oraz od tego roku E.ON i Tauron GZE.
Rekompensaty dla spółek
Taryfy dla spółek nie są tożsame z cenami, jakie faktycznie płacą mieszkańcy. Rachunki za energię są dużo niższe, bo rząd zdecydował się na zamrożenie cen energii na poziomie tych z ubiegłego roku. Ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych do określonych limitów zużycia (2 tys. kWh / 2,6 tys. kWh / 3 tys. kWh) zostały zamrożone na poziomie taryf dla spółek obrotu ze stycznia 2022 roku. Co więcej, za zużycie energii ponad te wielkości, sprzedawca energii nie będzie mógł pobrać ceny wyższej niż 0,693 zł/kWh.
Stawki opłat dystrybucyjnych dla odbiorców w gospodarstwach domowych również zostały zamrożone do ww. limitów zużycia. Jeżeli natomiast odbiorca w gospodarstwie domowym zużyje w ciągu roku więcej energii niż wskazane limity zużycia – za każdą kilowatogodzinę (kWh) dostarczoną ponad limit będą obowiązywały stawki opłat dystrybucyjnych zgodne z zatwierdzonymi przez Prezesa URE taryfami operatorów na 2023 rok.
Taryfy mają jednak kluczowe znaczenie dla spółek energetycznych, bo to na ich podstawie wyliczane są rekompensaty, jakie dostaną od państwa za sprzedawanie energii po niższych kosztach.
Czytaj też:
Dobra wiadomość dla właścicieli fotowoltaiki. Chodzi o rekompensatyCzytaj też:
Zerowa stawka VAT na żywność także w 2024 r.? Padła ważna deklaracja